[VIDEO] Na co Trzaskowski wydaje nasze pieniądze? Między innymi na seks shopy dla gejów fetyszystów
Wczoraj lewica, i wszystkie organizacje spod czerwonego sierpa i młota po raz kolejny chciały dymisji ministra edukacji, Przemysława Czarnka. Ci nawet przygotowali sześciostonicowy raport, który zawierał aż 38 błędów merytorycznych. Raport przygotowała dr nauk humanistycznych Agnieszka Dziemianowicz Bąk, która pisząc o macierzystej uczelni Czarnka napisała Katolicki Uniwersytet Lubuski (takiego nie ma) zamiast Lubelski….
Kogo wspiera Trzaskowski?
O tym mówi Czarnek w krótkim przemówieniu…
Minister Przemysław Czarnek pod koniec się rozkręcił i zaczął wymieniać na co przeznacza MEiN pieniądze, a na co samorządy prowadzone przez polityków opozycji. Tego nie trzeba szerzej komentować. Wystarczy wysłuchać i stwierdzić, że nie można popełnić błędu na jesieni. pic.twitter.com/Mqw2r7YV3d
Jak widać nasze doniesienia o finansowaniu między innymi Krytyki Politycznej okazały się prawdziwe. To Aldona Machnowska Góra lekką ręką dała im na tępą lewacką propagandę ponad 5 milionów złotych. Problem warszawskiej edukacji jest poważny, gdyż zarządza nią Dorota Łoboda, tęczowa aktywistka wspierająca poważną demoralizacje dzieci i młodzieży.
Wczoraj Trzaskowski wyemitował wideo, na którym znów biadoli coś o stanie finansów Warszawy. Zły Morawiecki, zły pis. My od lat piszemy, że Ratusz fatalnie zarządza pieniędzmi.
4,2 miliarda złotych – tyle wyniesie deficyt budżetowy M. St. Warszawy za rok 2023. O ile bowiem urzędnicy zaplanowali wydatki na poziomie 24,4 miliarda złotych, o tyle wpływy wyniosą ledwie 20,2 miliarda złotych. Stolica będzie więc „pod kreską” 4,2 miliarda złotych. Rafał Trzaskowski ps. „Dupiarz” będzie musiał sięgnąć do kieszeni warszawiaków.