[NASZ NEWS] Wielki sukces Trzaskowskiego – „uwalił” właśnie Wschodnią Obwodnicę Warszawy!

Wracamy do tematu, który w sposób haniebny i nieuczciwy przedstawiała redakcja z Czerskiej, a dokładnie jeden z gryzipiórków tam pracujących, czyli Osowski, tak samo jak związani z nim miejscy aktywiści. Chodzi o Wschodnią Obwodnicę Warszawy, która jest ogromnie ważna dla wszystkich nas, ale dzięki wielkim staraniom prezydenta Warszawy i jego obozu – kolokwialnie rzecz ujmując wszystko zostało właśnie „uwalone”. Cel jest jeden – pokazać Polakom, że wcześniejsze plany były złe i przede wszystkim zarobić na tym projekcie kolosalne pieniądze. Wiadomo bowiem, że tylko w ten sposób można dać zarobić towarzyszom tym samym spłacając im dług polityczny, i podziękować, że przez tyle lat mogą bezkarnie okradać Warszawę i warszawiaków. Tym bardziej, że chodzi o gigantyczne pieniądze i tysiące synekur dla tysięcy towarzyszy, którzy wciąż, rzecz ujmując wprost, nas doją. Szczególnie tu, w Warszawie gdzie panuje mediowa i totalna zmowa zmilczenia, która ma chronić warszawskie struktury istnej cosa nostra, czyli Platformy, komunistów z Lewicy i dodatków. Dlatego też nasze wybitnie merytoryczne opracowania, w szczególności w temacie infrastruktury, próbuje się deprecjonować pogardliwym machnięciem ramion. Tak samo było z kładką przez Wisłę, gdzie UDOWODNILIŚMY, że nie było na jej budowę zgody a cały projekt jest po prostu minimum dwukrotnie przepłaconym przestępstwem. Tylko jest jeden podstawowy problem, z którego cały ten mafijny układ zdaje sobie sprawę – wszystkie nasze opracowania, w tym i dotyczące ww. obwodnicy SĄ NIE DO PODWAŻENIA! Sprawa tak ważnej obwodnicy nie dotyczy tylko Warszawy, a wielkiej części Polski….

O co chodzi?

Droga ekspresowa S17  budowana jest w ciągu trasy europejskiej E371. Ma ona połączyć aglomerację warszawską z aglomeracją lubelską i poprowadzić dalej przez Zamość w kierunku Lwowa. Nazywana jest Szosą Lubelską. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że wschodnia obwodnica Warszawy może przejść tylko dwoma miejscami; albo przez las albo przez centrum miasta. Przeprowadzenie jej przez las wiąże się z budową tunelu lub wiaduktów.

W rozbudowanej odpowiedzi dotyczącej wpisania trasy S17 w projekcie studium BAiPP posiłkuje się planami marszałka województwa. Problem polega na tym, że ani BAiPP ani Marszałek Województwa nie ma władztwa umożliwiającego lokalizację tras ekspresowych w terenie. O lokalizacji tras ekspresowych decyduje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, a organem który akceptuje wybraną lokalizację jest Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska. W takiej sytuacji cała argumentacja BAiPP wydaje się bezprzedmiotowa. Jednocześnie w odpowiedzi na interpelację nie ma żadnego argumentu merytorycznego wskazującego na sensowność wyboru wariantu czerwonego WOW wpisanego w projekcie studium Warszawy. W dalszej części odpowiedzi BAiPP potwierdza, że nie ma wiedzy koniecznej do merytorycznej oceny wariantów trasy ekspresowej S17 ani w zakresie wartości środowiskowych wariantów trasy S17, jak również w zakresie wiedzy technicznej. Na jakiej w takim razie podstawie opiera swoje stanowisko?

Władztwo planistyczne miasta nie obejmuje ustalania lokalizacji tras ekspresowych, które są inwestycjami rządowymi, są one realizowane na zlecenie rządu realizowana przez państwowy organ GDDKiA. W momencie wyłożenia projektu studium wydana była decyzja środowiskowa na budowę trasy w wariancie zielonym przez uprawniony państwowy organ Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, na wniosek GDDKiA, co w piśmie OWA.Z 3.438..16. 2023.PW do BAiPP potwierdziła GDDKiA i potwierdziła również jako wykonawca, że wariantem preferowanym jest wariant zielony i ten będzie realizowany.

(…)

Można się zastanawiać czy warto pisać o jakimś obszarze w Wesołej nieprawidłowo opisanym w projekcie studium Warszawy. Warto. W projekcie studium umieszczono 63 ostoje bioróżnorodności na terenie Warszawy, jako miejsca o wybitnych walorach przyrodniczych. Podobnie jak z lokalizacją tras ekspresowych, BAiPP nie ma kompetencji, ani fachowej wiedzy do wskazywania w planach Warszawy własnych autorskich form ochrony przyrody. To zwykły kolokwialnie rzecz ujmując wał. Do tego jeśli na czyimś terenie wskazano taką ostoję, to skutkuje to ograniczeniami dla właściciela. Mianowicie 90 lub 80 procent powierzchni takiego terenu ma pozostać biologicznie czynna w zależności od tego czy jest to ostoja typu A, czy B. Może planiści raz tylko się pomylili? Na tym terenie powstał wzorzec boru chrobotkowego, siediska chronionego w całej UE.

Tak pisaliśmy 2 września 202r roku w artykule, do którego odsyłamy bo w nim to WYKŁADAMY o co w tym wszystkim chodzi. Dlatego jeśli chcesz zrozumieć na czym polega oszustwo, przeczytaj : warszawski-ratusz-chce-uwalic-europejska-trase-s17-wschodnia-obwodnice.

Dziś załączamy pismo Generalnego dyrektora Ochrony środowiska. Wynika z niego, że 3 marca 2025r. GDOŚ przewidywał zakończenie procedury odwoławczej dla budowy odcinka Wschodniej Obwodnicy Warszawy na terenie dzielnicy Wesoła. Jednak Pan minister, z wykształcenia historyk, nie jest zainteresowany decyją GDOŚ, która miała umożliwić budowę obwodnicy Warszawy. Teraz dowiadujemy się, że naciski Ministra Infrastruktury z PSL, Pana Klimczaka zmuszają GDDKiA do odstąpienia od zakończonej właśnie procedury i rozpoczęcie całej zabawy od początku, zresztą kolejny już raz. Kto w takim razie wywiera naciski na ministra? O jakich konsultacjach społecznych Klimczak pisze? Chyba tych z Osowskim i Zielonymi. Poza tym dlaczego osoby BEZ KWALIFIKACJI odpowiadają za tak kluczową dziedzinę jak infrastruktura? Kto steruje ministrem tak, że kolejna ważna dla kraju i naszego bezpieczeństwa inwestycja odchodzi w niebyt?

Dlaczego minister infrastruktury próbuje uniemożliwić GDOŚ wydanie decyzji dla zamknięcia ringu w Warszawie?

Powodów jest wiele. Odwołanie od decyzji środowiskowej zaskarżył Rafał Trzaskowski, wypisując w odwołaniu głównie nieprawdę. W odpowiedzi na interpelację Wiceprzewodniczącego Rady Warszawy, Pana Sławomira Potapowicza, Wiceprezydent Warszawy Pani Kaznowska potwierdziła, że ratusz NIE ANALIZOWAŁ WARIANTÓW TEJ INWESTYCJI, czyli pisząc odwołanie opierał się na zmanipulowanych doniesieniach medialnych, lub (i) doniesieniach lobbystów. Gdyby GDOŚ merytorycznie rozpatrzył odwołania to musiałby potwierdzić, że odwołanie Rafała Trzaskowskiego to bełkot. Jeśli to nie jest powód, że biedny Klimczak nie może uspokoić owsików i spokojnie poczekać na decyzję GDOŚ, to chętnie dowiemy się jaki jest ten powód? Co zmusza dorosłego faceta, nawet jeśli nie jest specjalistą, jak w przypadku ministra infrastruktury, żeby bredzić na fb, że uwalenie zakończonej właśnie procedury ma służyć przyspieszeniu inwestycji, a nie jej uwaleniu właśnie?  Czy kłamać o tym, że procedury utknęły w sądzie, skoro GDDKiA wygrała w sądzie z GDOŚ i zmusiła ich do wydania decyzji?! Nota bene z czego właśnie minister chce GDOŚ zwolnić. Po co ta cała procedura skoro minister infrastruktury nie chce poznać jej rezultatów?

Jak mówił Bill Clinton,” gospodarka głupcze”, a żeby hulała gospodarka, to musi być infrastruktura. W naszym przypadku wielkie inwestycje infrastrukturalne właśnie przechodzą do historii. CPK, elektrownie atomowe, porty przeładunkowe, to już niemodny temat. Najważniejsze jest robienie wokół tych inwestycji cyrku medialnego, a po cichu wygaszanie tych rojeń, które tak irytują naszych zachodnich sąsiadów. Nie ma obaw,  jesteśmy na dobrej drodze i w dobrych rękach. Aby podkreślić, że mrzonki o potędze gospodarczej to już historia, bowiem ministrem infrastruktury został Pan Dariusz Klimczak. Z wykształcenia historyk, działacz PSL, partii kiedyś rolniczej, obecnie skupionej na stołkach w spółkach skarbu państwa. Ten działacz PSL posiada brązową odznakę „Zasłużony dla ochrony przeciwpożarowej”, oraz tytuł zasłużonego obywatela gminy Buczek.

Teraz uchyla zakończoną praktycznie procedurę dla budowy Wschodniej Obwodnicy Warszawy w dzielnicy Wesoła.

Nie miałem ani na chwilę złudzeń, żeby socjaliści i „wyzwoleńcy” zasiadający w nim byli do spełnienia wielkich zadań zdolni

Najzabawniejsze jest to, że wariant zielony WOW w Wesołej, który uzyskał decyzję środowiskową, to wariant który wskazała do realizacji koalicja PO-PSL. Czy minister historyk o tym nie pamięta?

Warto zadać pytania; czy oni sobie robią z nas żarty, czy testują ile jeszcze jesteśmy w stanie wytrzymać, czy realizują obcą agendę? Bo trudno tu się doszukiwać polskich interesów, a wszystko to na życzenie bezmyślnego ministra, który bezczelnie przekracza swoje kompetencje. Ponieważ nie ma pojęcia, że praca w ministerstwie to nie wiec partyjny, tylko wymaga ona fachowej wiedzy. Może Pan Minister powinien się zastanowić nad słowami patrona PSL Wincentego Witosa:

„Nie mogłem się zgodzić na tworzenie jednostronnych rządów prowincjonalnych nigdy, a szczególnie w okresie powstawania państwa. Nie mogłem uznać jego programu rojącego się od wytartych demagogicznych frazesów [..] Nie miałem ani na chwilę złudzeń, żeby socjaliści i „wyzwoleńcy” zasiadający w nim byli do spełnienia wielkich zadań zdolni”.

Czy to nie chichot historii, że dokładnie to samo można powiedzieć o obecnie rządzących. Przesłanie dla Pana Klimczaka jest takie, że czasem trzeba powiedzieć nie i nie ulegać naciskom, zamiast firmować taką hucpę i rujnować naszą infrastrukturę i swoje znaczenie, zamiast budować i jedno i drugie.

„Uwalenie” tego wariantu wiąże się też z tym, że droga miałaby przebiegać przez ziemię należącą do skarbu Państwa w nadleśnictwie Drewnica…, która ma być działaniem dla chociażby „Lasów Społecznych”, nowotworu zgłoszonego przez Ministerstwo Środowiska i aktyw, który wspiera tym samym kradzież lasów państwowych. O tym NIEBEZPIECZNIE SPOŁECZNYM procederze pisaliśmy tutaj – rzad-chce-lasow-spolecznych-dlaczego-to-takie-niebezpieczne.

 


 

 


🔷 Spodobał Ci się artykuł? Chcesz abyśmy dalej mogli służyć Warszawie? Wspieraj niezależny Portal Warszawski, który jako jedyny walczy o lepszą Warszawę. Jeśli chcesz możesz nam się odwdzięczyć za naszą służbę i zaprosić nas na kawę: https://buycoffee.to/portalwarszawski

Możesz też dokonać wpłaty na numer: 61102049000000890231388541 – dopisek: DAROWIZNA

 


 

Portal Warszawski. O krok do przodu

Wspieraj niezależne warszawskie media.

Dzięki Tobie możemy pełnić naszą misję

Konto do wpłat: 61102049000000890231388541

w tytule wpłat: Darowizna

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły