Dlaczego wilanowski ratusz ucisza krytyczne głosy?? Czy mamy do czynienia z quasi mafią?
W Wilanowie gdzie działam społecznie, urzędnicy robią wszystko, aby uciszyć WSZELKĄ krytykę – pisze Zbyszek Różycki, który od lat walczy z patologią w Wilanowie. Obecnie mam już czwarty proces wytoczony prominentnego radnego Przemysława Królickiego (byłego szefa partii rządzącej Wilanowem) oraz Bertranda Jasińskiego – niedoszłego radnego, prywatnie kolegę burmistrza Ludwika Rakowskiego.
Czego się boją?
Ugrupowanie Bertranda Jasińskiego Pozytywny Wilanów posuwa się nawet do kłamliwego informowania na swoim profilu fb jakobym przegrał z nimi spór sądowy, co jest oczywistym KŁAMSTWEM, pomówieniem i działaniem bardzo agresywnym, skierowanym na oczernienie.
ŻADNEGO procesu NIGDY nie przegrałem, choć urzędnicy i ich wilanowscy koledzy robią wszystko, abym zamilknął – pisze Zbyszek. Koszty walki z patologicznymi działaniami „burmistrza” Ludwika Rakowskiego i jego kolegów to kilkanaście tysięcy złotych. Mimo to zapewniam, że nie zejdę z drogi wilanowskiej patologii. Mam nadzieję, że w końcu skorumpowana Wilanowska władza odejdzie w niepamięć, a ich pomocnicy będą zmuszeni do działania zgodnie z obowiązującymi zasadami.
Wilanowska władza robi wszystko, aby uciszyć krytyczne głosy
„Radny” Przemysław Królicki – były szef PO w Wilanowie stara się na drodze sądowej wywrzeć finansową presję na mieszkańca Wilanowa, aby nie krytykował władzy i jego samego. Podobnie działa Bertrand Jasiński zarządzający kuriozalną „Altaną chroniącą zabytki”, a tak na prawdę cukiernią postawioną w strefie ochronnej Pałacu w Wilanowie, prywatnie kolega „burmistrza” Ludwika Rakowskiego – dowiadujemy się o Z. Różyckiego.
Bertrand Jasiński zarządza również restauracjami Kuźnia Kulturalna, Cucina Wilanów i The Beer Store. Bertrand Jasiński startował w wyborach z Pozytywny Wilanów, który umieszcza na swoim FB kłamliwe informacje na temat osoby, z którą Bertrand Jasiński toczy spór i chce ją uciszyć.
Dobrze się stało, że to ugrupowanie (bliskie Platformie Obywatelskiej w Wilanowie) poniosło sromotną klęskę w wyborach – konkluduje Różycki – Ale czego się można spodziewać po ugrupowaniu, które wprowadza w błąd mieszkańców, aby tylko uciszyć głosy krytyczne?