[NASZ NEWS] Zdewastowano kapliczkę, zbito szybę i wykradziono figurę Matki Boskiej…

Dewastowanie miejsc kultu , kradzieże figur świętych katolickich stają się „ niską szkodliwością czynów” , wiec Policja nie ściga przestępców. Jesteśmy bezradni wobec napaści na kościoły, kapliczki i krzyże – symbole naszej wiary. Będą znikać z przestrzeni publicznej – w ten, czy inny sposób. Przykładem są inne katolickie kraje, w których kościoły zamieniono na dyskoteki, czy restauracje. W ich miejsce pojawiają meczety , których już nikt nie ruszy. Przyroda nie lubi próżni – jak to mówią. Niech wiec nasze kościoły i kapliczki i krzyże bronią nas jak najdłużej przed tym, co spotkało kraje zachodnie.  

Opiłowywanie katolików

Wczoraj od jednej z mieszkanki Warszawy otrzymaliśmy informację, że przy ul. Broniewskiego 35 na Żoliborzu zdewastowano kapliczkę, która stoi tam kilkadziesiąt lat. Poza tym, że zbito szybę, dokonano świętokradztwa i wykradziono figurę Matki Bożej. Nie mamy wiedzy czy sprawę bada Policja czy nie, ale dziś będzie o tym poinformowana.

Jak widać słowa Sławomira Nitrasa sieją spustoszenie, aczkolwiek pierwsze akcje wandalizmu wymierzone przeciwko katolikom mogliśmy obserwować w czasie tzw. strajku kobiet, którym przewodził prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, o czym nigdy nie wolno zapominać. Tolerował niszczenie dobrego imienia Karola Wojtyły, niszczenie kościołów warszawskich i ataki na księży.

Istnieje ewentualnie inna możliwość. Wśród tzw. progresywnej lewicy nastała moda na kolekcjonowanie tzw. Maryjek, zatem kradną i handlują tym w sieci. Tam  artystki” malujące figurki Matki Boskiej – zwane poufale Maryjkami ( sic !) to już bardzo duże zjawisko. Policja powinna monitować  czy ktoś nie sprzedaje takowych w sieci , ale znając życie….znikoma szkodliwość czynu.

To niby tylko  kapliczka, niby figurka, która nagle zniknęła, ale to też miejsce kultu mieszkańców Żoliborza, także historyczny punkt na mapie miasta. I także wyraz antytolerancji dla kultu starszych Żoliborzan, którzy każdego dnia dbają o to miejsce, palą świece i dziś czują się bezradni, bo zbezczeszczono ich święte miejsce. A z racji wieku i ograniczeń – nie zawalczą w internecie czy w socialmediach. Stłuczone szkło i zniknięcie figurki po „dziestu” latach obecności przy Broniewskiego – wypadek? – pyta mieszkanka, która podesłała nam filmik poniżej.

🟦 Wspieraj niezależny, konserwatywny Portal Warszawski, który jako jedyny od lat walczy z wielowymiarową patologią w Warszawie. Jeśli chcesz możesz nam się odwdzięczyć za naszą służbę i zaprosić nas na kawę: https://buycoffee.to/portalwarszawski

Możesz też dokonać wpłaty na numer: 61102049000000890231388541 – dopisek: DAROWIZNA