Nowa taryfa SPPN? Dobre rozwiązanie?

Strefa Płatnego Parkowania, która jest narzuconym haraczem na mieszkańców Warszawy jest sposobem łatania dziury budżetowej, i ruguje znacząco miejsca parkingowe – tak społecznie wrażliwe lewactwo dba o swoich obywateli. Dlatego też z okradania ludzi zachwyceni są „aktywiści”, i wszystkie marginalne ruchy. Są też tacy mieszkańcy, którzy na problem patrzą inaczej, racjonalnie.

Nowa taryfa?

Jeden z mieszkanek napisała: Mam pytanie co sądzicie o takim pomyśle : w wielu dzielnicach mieszkaniowych w których siłą wprowadza się strefę płatnego parkowania, czyli podatek parkingowy , nie da się z racji braku „legalnych”miejsc wprowadzić abonamentu 30 zł a jedynie abonament „strefowy” 20x droższy (600zł). A gdyby tak za te 600zł rozszerzyć strefę na całe SPPN? Czyli MIESZKAŃCY Warszawy zameldowani w strefie płatnego parkowania mogliby na abonament strefowy parkować w CALEJ STREFIE SPPNw całej Warszawie. Dzięki temu odparlibyśmy główny argument ZDMu o zajmowaniu miejsc parkingowych przez „obcych”bo parkowaliby na abonament TYLKO mieszkańcy , natomiast „obcy”, zwłaszcza znienawidzeni mieszkańcy Otwocka płaciliby normalnie w parkometrach. Co Wy na to? Proszę o opinie.

Komentarz

Chodzi o to, że ZDM specjalnie zaniża ilość miejsc parkingowych w celu wyrwania jak największej ilości pieniędzy od mieszkańców. Szczucie na tych z Otwocka, Wołomina, Milanówka czy Piaseczna nigdy nie powinno mieć miejsca. Osoby przyjeżdżające również pracują na rozwój tego miasta! Nie bądźmy jak towarzysze z Czerskiej, którzy robią na nich donosy.

Portal Warszawski