„Tak wygląda poczekalnia dworca w Skierniewicach: całe pomieszczenie otoczone jest komunistycznymi freskami”
Bardzo ciekawy wpis pojawił się na blogu Waldka Krysiaka, który prowadzi w tej chwili nowy blog; Myślozbir. Jego wcześniejszy Gej przeciwko światu został usunięty przez wielce tolerancyjną i wysoką rozwinięta lewicę. Krysiak wskazuje na ciekawy aspekt.
W oparach komuny
Tak wygląda poczekalnia dworca w Skierniewicach: całe pomieszczenie otoczone jest komunistycznymi freskami, a po środku dumnie widnieją symbole najbardziej zbrodniczej ideologii w historii świata – sierp i młot. Pod sierpem i młotem jest napis: „KULTURA I SZTUKA TO NAJWSPANIALSZY ŚRODEK ZBLIŻENIA MIĘDZY NARODAMI”.
Ciekawe, czy widzieli o tym Ukraińcy, których komunistyczny bóg, Stalin, zagłodził tak pięknie, że umarły ich miliony? To z pewnością była sztuka! Czy wiedzieli o tym Polacy mordowani w Katyniu? Czy cieszyli się, że mają okazję zaznać „zbliżenia między narodami” w postaci ruskiej kuli, która rozwalała ich polską czaszkę?Czy wszystkie inne, niezliczone ofiary komunizmu doceniłyby dzisiaj, jak artystyczny był system, który ich zgładził?Rzygać mi się chce, nie czekać, w tej poczekalni. Zamiast pociągu wolałbym się doczekać, gdy w Polsce przestanie się promować czerwoną zarazę, która próbowała i próbuje nadal zniszczyć nasz kraj.
Sprostowanie
Technika, którą zrobiono ową pracę to sgraffito polegające na nakładaniu kolejnych, kolorowych warstw tynku (wielowarstwowe tynki) lub kolorowych glin (kolorowe tynki) i na zeskrobywaniu fragmentów warstw wierzchnich (ryte tynki, tynk drapany). Poprzez odsłanianie warstw wcześniej nałożonych powstaje dwu- lub wielobarwny wzór (wygląda jak płaskorzeźba). Technika sgraffito (sgrafito, sgrafitto)znana była w starożytności, a popularna w okresie renesansu. Współcześnie również jest chętnie wykorzystywana do ozdabiania ścian. Komuniści kochali wręcz sgraffito.