Niech jednak te piękne obchody nie usypiają naszej czujności – Rafał Trzaskowski

    4 czerwca uczciliśmy fantastycznie – dziękuję @gdansk, dziękuję @Dulkiewicz_A, dziękuję wszystkim wspaniałym ludziom zaangażowanym w #ObchodyGdańsk! A na moim FB kilka przemyśleń na temat czerwcowego święta i tego, co dalej: – napisał na swoim twitterze Rafał Trzaskowski

30 lat temu, kiedy stałem pod lokalem wyborczym i z ramienia Komitetu Obywatelskiego tłumaczyłem warszawiakom, jak głosować na „Solidarność”, też była piękna pogoda. Pamiętam tę atmosferę święta, solidarności, wspólnoty, nadziei i uśmiechu. Po 30 latach udało nam się tę atmosferę odtworzyć. Przygotowania trwały miesiącami. Wiedzieliśmy, że to ważna rocznica, a tragiczna śmierć inicjatora pomysłu gdańskich obchodów sprawiła, że ciążąca na nas wszystkich odpowiedzialność była jeszcze większa. Efekt przeszedł chyba nawet najśmielsze oczekiwania.

Przez dwa ostatnie dni w Gdańsku widziałem ludzi pełnych pasji, energii i nadziei. Szczęśliwych na wspomnienie o triumfie sprzed 30 lat, rozpromienionych przy okazji kolejnych spotkań z przyjaciółmi z tamtych niezwykłych czasów. Widziałem wiarę w ideały demokracji, wolności i solidarności, w wyższość dobrych emocji nad złością i nienawiścią. Widziałem wolne, dumne, radosne, wielkie miasto Gdańsk. Widziałem wolnych, dumnych, radosnych i uśmiechniętych Polaków i Polki. Widziałem ich w Europejskie Centrum Solidarności I European Solidarity Centre, widziałem ich na ulicach miasta, gdy z ciekawością mnie zagadywali, widziałem ich w Strefie Społecznej, wreszcie widziałem ich na wzruszającym wiecu na Długim Targu. To jest doświadczenie budujące i napełniające nadzieją. Doświadczenie, za które bardzo dziękuję wszystkim, dzięki którym było możliwe – z władzami Miasto Gdańsk i Aleksandra Dulkiewicz na czele. Czapki z głów!

Niech jednak te piękne obchody nie usypiają naszej czujności – walka o najważniejsze wartości, o wolność, demokrację, przyzwoitość, nie może się odbywać tylko od święta. A nie codziennie zdarza się 30-lecie bezkrwawej rewolucji! A szansę, żeby zmienić rzeczywistość przy pomocy kartki wyborczej, mamy raptem raz na kilka lat.

Musimy pamiętać, że tylko ciężka praca, otwarta, szczera rozmowa i uparta wiara w to, że warto się trzymać swoich wartości i warto być przyzwoitym pozwolą nam zbudować Polskę taką, o jakiej marzymy. Otwartą i uśmiechniętą, silną zaufaniem między władzą a obywatelem, a nie budowanym między nimi strachem. Polskę dla wszystkich.

Niech to będzie dla nas praca domowa z tej lekcji obywatelskości odebranej w te piękne czerwcowe dni w Gdańsku.

R. Trzaskowski

 

Wspieraj niezależne warszawskie media.

Dzięki Tobie możemy pełnić naszą misję

Konto do wpłat: 61102049000000890231388541

w tytule wpłat: Darowizna

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły