[NASZ TEMAT] Czy ZTM i Ratusz Powiśle zamieniają w getto?

Od tygodnia jesteśmy zmuszeni żyć w nowej rzeczywistości jaką zgotował nam Zarząd Transportu Miejskiego w związku z otwarciem 2 stacji metra na Bemowie. Likwidacje linii autobusowych i cięcia w rozkładach jazdy nie ominęły także Powiśla. Dotychczas istniejące linie 171 i 109 zapewniały mieszkańcom okolic Torwaru bezpośredni dojazd na Bemowo przez Wolę i Śródmieście. Wszystko zmieniło się tydzień temu – ZTM usunął z rejonu Śródmieścia linię 171, zaś trasa 109 została skrócona jedynie do Dworca Centralnego. Na otarcie łez mieszkańcy okolic Torwaru dostali linię 155 – której ostatni kurs w dzień powszedni odjeżdża o 20:00.

Powiśle odcięte?

– W czasie trwania tzw. „konsultacji” zorganizowanych przez ZTM, my – mieszkańcy osiedla Torwar wysyłaliśmy maile, w których podkreślaliśmy, że na skutek planowanych zmian możemy zostać odcięci od reszty miasta, a także zbieraliśmy podpisy pod petycją „Nie dla wykluczenia komunikacyjnego Powiśla – Tak dla lepszych tras autobusów!” – czytamy w liście do naszej redakcji. – Niestety nasz głos został zignorowany. W Śródmieściu nie zorganizowano nawet jednego spotkania w ramach konsultacji, chociaż prosiliśmy o to! Linie 171 i 109 to były jedyne autobusy zapewniające osobom starszym oraz matkom z dziećmi bezpośrednie połączenie z Centrum z okolic Torwaru. Na skutek zmian oraz cięć w ilości kursów Powiśle staje się coraz bardziej odcięte od reszty miasta. – mówią nam mieszkańcy Powiśla.

Warto dodać, że aktualnie trwa remont Trasy Łazienkowskiej w rejonie Agrykoli, w związku z czym przystanki TORWAR i ROZBRAT w kierunku Metra Politechnika zostały zlikwidowane. Z przystanku TORWAR w kierunku II linii metra jeżdżą autobusy 185 – niestety są one niedostępne dla osób starszych oraz matek z dziećmi, ale to już nikogo w ZTM nie obchodzi.

Komentarz

Jest taka koncepcja, która jest bliska ratuszowi – 15 minutowe miasta, gdzie ideą nadrzędną jest brak potrzeby przenoszenia się z dzielnicy do dzielnicy. Ratusz i „aktywiści” dążą do tego aby taki model w Warszawie zaczął obowiązywać. Być może Powiśle jest już ofiarą takiej wizji. Szkoda tylko, że jak zwykle wszystko dzieje się kosztem mieszkańców, których oszukano, i pozostawiono z niewygodą życia.

Portal Warszawski