O Parku Bródnowskim piszemy bardzo dużo. Niestety, „wolne media” milczą. Dlaczego? Bo tam rządzi Koalicja Obywatelska zatem nie dobrze jest krytykować swoich. A jest co krytykować, tym bardziej że chodzi o nasze pieniądze. Dziś pochylimy się znów nad basenem w owym Parku.
Pytania
W związku z uszkodzeniami wyremontowanej niecki basenów oraz nawierzchni z żywicy stowarzyszenie Razem Dla Targówka postanowiło sprawdzić jak o nasz majątek dbają przedstawiciele dzielnicy. Stowarzyszenie zadało kilka pytań do urzędu:
– przedstawienia protokołów uszkodzeń betonu w nieckach;
– przesłania Programów Zapewnienia Jakości (PZJ), na podstawie których wykonano naprawy w nieckach;
– przesłania protokołów odbioru robót po wykonaniu napraw;
– przesłania protokołu uszkodzeń nawierzchni żywic wokół niecek w Parku Bródnowskim;
– przesłania Programów Zapewnienia Jakości (PZJ), na podstawie których wykonano naprawy żywic wokół niecek;
– po terminu wykonania prac, dotyczących napraw nawierzchni żywic wokół niecek;
– przesłania protokołów odbioru wykonanych prac nawierzchni z żywicy wokół niecek;
– czy na remont niecki, przeprowadzony w ubiegłym roku wykonawca udzielił gwarancji? Jeśli tak, to na jaki okres i w jakim zakresie?
– Czy instalacja lodowiska na sezon zimowy 2021-2022 w niecce oraz szkody wynikłe z tej instalacji spowodowały utratę tej gwarancji?
– Jaki był koszt remontu niecki, przeprowadzonego w ubiegłym roku, a jaki jest koszt napraw wykonywanych obecnie?
Wnioski i kolejne pytania
I czego się dowiadujemy w odpowiedzi? W zasadzie tylko tego, że gwarantem jest firma, która przebudowywała nieckę, i że powstałe uszkodzenia nie powstały… w wyniku budowy lodowiska. Dlatego też pytamy;
– Kto stwierdził uszkodzenia w niecce basenów?
– Kto nadzorował firmę wykonawczą w trakcie prowadzenia napraw?
– Jaka była technologia napraw?
– Kto dokonał odbiorów po naprawach?
– Na jakiej podstawie stwierdzono, że ustawienie lodowiska nie miało wpływu na uszkodzenia niecki basenów?
– Kto jest odpowiedzialny za taki stan rzeczy?

Urząd Dzielnicy Targówek nie panuje nad swoimi inwestycjami i tak naprawdę nie nadzoruje wykonawców. Zapytaliśmy o Programy Zapewnienia Jakości (PZJ). Program taki sporządza wykonawca na poszczególne naprawy i jest zatwierdzany przez inwestora. W programie tym podane są przyczyny powstania uszkodzeń i sposób ich naprawy oraz sposobu odbioru.
Dziś widzimy, że nic takiego nie ma miejsca, a wykonawca sam decyduje jak, gdzie, kiedy i co będzie naprawiał. To jakieś nieporozumienie! A gdzie nadzór inwestora?
Portal Warszawski