Niestety Aneta Skubida (radna Woli) nie kandyduje a szkoda, bo to nasza faworytka! Żeby każda dzielnica miała po jednym takim radnym, to miasto wyglądałoby inaczej!
Oto kolejna sprawa, którą Aneta się zajmuje. Portal Warszawski już o niej pisał.
„Sukces coraz bliżej! Pamiętacie sprawę skażonych gruntów i wód gruntowych na Woli? Na mój wniosek sprawę zbada Najwyższa Izba Kontroli!
Wprawdzie zawiadomienie wysłałam już dawno i w międzyczasie kilka procedur zostało poprawionych, jednak wciąż zadziało się zbyt mało, nadal nie możemy czuć się wolni od tego zagrożenia. W mojej opinii przede wszystkim potrzeba, aby: 1.To niezależna jednostka państwowa (RDOŚ/WIOŚ) potwierdzała usunięcie całości zanieczyszczenia, a nie firmy działające na zlecenie inwestora,
2. Uregulowano prawnie która instytucja powinna zająć się skażonymi wodami gruntowymi (choć to brzmi niewiarygodnie, ale prawodawca pominął ten aspekt!).
3. To państwowe instytucje (np. RDOŚ/WIOŚ) prowadziły nadzór nad prowadzonymi pracami oraz: a) miały możliwości wydania wiążących zaleceń dla inwestora (z sankcjami karnymi za brak realizacji) – takich jak zabezpieczenie wykopu poprzez namiot czy wstrzymanie prac do czasu zastosowania odpowiedniego rozwiązania (np. budowy instalacji filtrującej wodę itp.) oraz prowadziły bieżący monitoring, b) prowadziły nadzór nad badaniami gruntu i wód wykonywanymi przed rozpoczęciem prac budowlanych. W tej chwili wykonują to podmioty działające na zlecenie inwestora.
Wierzę, że zalecenia pokontrolne NIK pomogą w stworzeniu odpowiednich przepisów prawa i procedur – takich, które sprawią, że już nigdy i nigdzie w Polsce nie powtórzą się sytuacje takie, jak te, które miały miejsce na Skierniewickiej czy Obozowej!”