[TYLKO U NAS] Wykładowcy UW dzięki pieniądzom z USAID „majstrowali” przy wyborach w 2023 roku!

Założona przez Ronalda Reagana agencja USAID miała aktywizować wolność na świecie i walczyć z komunizmem. Dziś, dwadzieścia lat po jego śmierci, widać jak zdegenerowana polityka lewicowa uczyniła z niej agencją dywersyjną zagrażającą demokracji, dodatkowo promując neomarksizm. Ba, agencja zaczęła wchodzić w obszary sacrum. I tak na przykład liderzy amerykańskiego kościoła ewangelickiego są wściekli za to że Trump odciął ich od kasy, którą brali z USAID. Dlaczego? Bo jak ujawniło dochodzenie DOGE, liderzy ci mieli od dawna płacone z USAID, żeby nakłaniali wiernych żeby nigdy nie głosowali na Trumpa. I taki sam mechanizm działał w Polsce, gdzie dotacje USAID służyły do walki ze znienawidzonym przez nich Jarosławem Kaczyńskim. Z tych pieniędzy skorzystali też wykładowcy Uniwersytetu Warszawskiego.

„Biuro podróży wyborczych”

Afera USAID nabiera coraz większego wymiaru, zwłaszcza w kontekście jej wpływu na wyniki wyborów w Polsce, w roku 2023. Oczywiście głównie kierowano wpływ na młodych. Niektórzy zapomnieli o ważnym czynniku – młodych ludzi trzeba było skierować na odpowiednie drogi, i o tym pisze Max Hübner. My zaś dokonaliśmy zaskakującego odkrycia dotyczącego wykładowców UW!

Planujesz turystykę wyborczą? Rób to z głową. Wystarczy, że przejedziesz się 30 minut i zagłosujesz w innym okręgu wyborczym, żeby zwiększyć wpływ swojego głosu na wynik wyborów. To już zapewne wiesz. Ale wokół turystyki wyborczej narosło już wiele konfuzji. Jak mądrze wybrać okręg wyborczy? W odróżnieniu od innych, podobnych stron, Biuro Podróży Wyborczych, obok wagi głosu wykorzystuje metody statystyczne opierające się na wynikach wcześniejszych wyborów i obecnego poparcia partii politycznych, aby oszacować relatywne prawdopodobieństwo, że Twój głos zmieni wynik wyborów czytamy na wciąż istniejącej stronie Biuro Podróży Wyborczychhttps://www.podrozewyborcze.pl

Dalej czytamy:

Dlaczego to robimy?

Nasze Biuro Podróży Wyborczych opiera się na czterech podstawowych wartościach:

  1. Każdy obywatel i każda obywatelka mają prawo, by ich głos miał taką samą wartość. Niezależnie od miejsca zamieszkania.
  2. Partia, która uzyskała dobry wynik wyborczy, powinna otrzymać wynikającą z tego wyniku liczbę miejsc w parlamencie.
  3. Mamy różne poglądy i odpowiadają nam rozmaite partie. Nikt nikogo nie może skłaniać do głosowania wbrew przekonaniom tylko dlatego, że w danym okręgu szanse jakiejś partii są małe.
  4. Celem wyborów jest przywrócenie w Polsce demokratycznych standardów rządzenia. Jest to nadrzędny cel wobec interesów partyjnych. Wierzymy jednak, że da się go osiągnąć głosując zgodnie z przekonaniami.

Metody Biura Podróży Wyborczych, podobnie jak żadnej innej metody statystycznej, nie należy traktować jako wyroczni. Decydując się na wyjazd do konkretnego okręgu, warto wziąć pod uwagę również takie czynniki jak: konkretne nazwiska kandydatów do Sejmu i Senatu czy popularność danego kierunku podróży wśród pozostałych wyborców.

Strona o której mowa, była wykorzystywana na potęgę przez polityków opozycji w 2023 roku, na czele z Romanem Giertychem. Wprost pisali, że udział w tym zmieni wynik wyborów. Na pewno każdy z nas pamięta Jagodno – to była między innymi konsekwencja tego procederu. Jak przystało na ówczesny standard komunikacyjny, który jak się dzisiaj okazało był wprost finansowany z USAID i wykorzystywany przez proniemieckie instytucje, celem było „przywrócenie demokratycznych standardów rządzenia”. Pomysłem na ten proceder, było zebranie przez młode osoby jak najwięcej liczby zaświadczeń o możliwości głosowania poza miejscem zamieszkania. Strona „biura podróży” mówiła krok po kroku jak to zrobić. Jak to argumentowano? Głos młodych w miastach jest warty mniej. „Biuro podróży” oferowało nawet swoisty przelicznik „wartości głosu”, wystarczyło wybrać miasto i partię, aby to sprawdzić. W rubryce miast można było wybrać 6 największych miast w Polsce – które jak dobrze wiemy są bastionami Platformy/Koalicji Obywatelskiej.

Hitem jest oczywiście to, że w rubryce partyjnej były tylko te trzy partie, które się wtedy zjednoczyły przeciwko PiS. Nawet biorąc pod uwagę to, że znany był cel tej strony, skala tej bezczelności po prostu powala. Jak wyglądało w praktyce przeliczenie głosu?  Max Hubner wybrał miasto Poznań i zadeklarował, że chce oddać głos na Koalicję Obywatelską. Dostał nie tylko lokalizację gdzie ma jechać, ale również dokładną trasę.

Reasumując – wszystko było zaplanowane tak, żeby odebrać mandaty PiS, ale nie kosztem współpracujących wtedy ze sobą partii opozycyjnych. Szerzej „biuro podróży” tłumaczyło młodym ludziom sens tego procederu w dłuższej serii pytań i odpowiedzi. Sami określali ten proceder mianem „wycieczki” i tłumaczyli, że „wycieczka może być ryzykowna, gdy jakaś partia nie ma szans na uzyskanie mandatu w danym okręgu”.

Szokującą informacją jest to, że autorami, przynajmniej na „oficjalnym papierze”, tej strony internetowej, która powstała dzięki funduszom USAID, a która miała na celu wpływanie na wybory w 2023 roku, są wykładowcy Uniwersytetu Warszawskiego; dr hab Michał Bilewicz, Kierownik Centrum Badań nad Uprzedzeniami UW oraz wykładowca na Wydziale Psychologii UW, (jak widać pojął dobrze zasady manipulowania ludzkimi emocjami i mózgiem) oraz dr Jakub Onufry Wojtaszczyk, były już wykładowca na wydziale matematyki.

A pomyśleć, że to dopiero początek operacji czyszczenia archiwów, które nigdy nie miały ujrzeć  światła dziennego.

 


 

 


🔷 A my prosimy, wspieraj niezależny Portal Warszawski, który od lat walczy z wielowymiarową patologią nie tylko w Warszawie. Jeśli chcesz możesz nam się odwdzięczyć za naszą służbę i zaprosić nas na kawę: https://buycoffee.to/portalwarszawski
Możesz też dokonać wpłaty na numer: 61102049000000890231388541 – dopisek: DAROWIZNA


Portal Warszawski. O krok do przodu

Wspieraj niezależne warszawskie media.

Dzięki Tobie możemy pełnić naszą misję

Konto do wpłat: 61102049000000890231388541

w tytule wpłat: Darowizna

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły