[NASZ NEWS] Grzybowska nie zostanie poszerzona a „Czerwony wieprz” ocaleje? To wynik niewłaściwej decyzji MWKZ!

To chyba taka pierwsza decyzja w Warszawie. Miasto po raz pierwszy poszerza ulicę, która według Puchalskiego wpłynie na poprawę warunków ruchu na drodze (i dlatego będą wjeżdzać na zwężoną Marszałkowską?), zwiększy poziom bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów oraz poprawi dostęp do obiektów przyległych do ulicy. Uporządkowany zostanie sposób parkowania pojazdów, a także powstaną nowe przystanki komunikacji publicznej. Po obu stronach ulicy Grzybowskiej znajdą się chodniki, a ruch rowerowy prowadzony będzie wydzielonymi drogami dla rowerów lub pasami rowerowymi wzdłuż jezdni. Inwestycja ma także na celu zapewnienie właściwego połączenia z drogą terenów usytuowanych poza pasem drogowym, które są przekształcane w tereny o funkcji komercyjnej, biurowej lub mieszkalnej – tyle propaganda, ale czy zgodna z realiami? Ważną kwestią jest przede wszystkim zbadanie czy Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków podjął słuszną decyzję nie wpisując tę kamienicę na listę zabytków i czym się kierował? Według naszej informacji nie wziął pod uwagę kilku bardo ważnych czynników!

Taka jest decyzja

Czerwony Wieprz, bo tak potocznie nazywa się kamienicę przy Grzybowskiej 76, w ramach tej przebudowy ma iść pod młotek. O jej zachowanie starali się społecznicy z Kamień i co? Ratujemy warszawskie zabytki. W zeszłym roku Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków zwrócił się z prośbą o wydanie opinii do ekspertów z Narodowego Instytutu Dziedzictwa. W grudniu 2024 r. wielostronicowa opinia została wydana, której kopię dostaliśmy. NID uznaje budynek za warty ochrony i rekomenduje ujęcie w gminnej ewidencji zabytków (a nie w rejestrze zabytków). Decyzja jednak należy do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i tę ja podjął.

Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków na podstawie przeprowadzonych oględzin podjął decyzję o niewpisaniu do rejestru zabytków kamienicy Antoniego Stradeckiego przy Grzybowskiej, na której od lat „mieszka” sobie Czerwony Wieprz. W przesłanej do społeczników Kamień i co? Ratujemy warszawskie zabytki decyzji służby konserwatorskie szczegółowo wyjaśnił powody swojej decyzji. Ekspertyzy wskazują na dużą degradację budynku i jego małą wartość architektoniczną/edukacyjną. Faktem jest, że kamienica nigdy nie została dokończona, bo jej budowa rozpoczęła się w 1939 r., a po wojnie uległa licznym przekształceniom, stąd też nie błyszczy zbytnio ani detalem, ani wyjątkowością. Co ważne, była w granicach getta, owszem. Przetrwała wojnę, zgadza się. Jest kawałkiem zachowanej Grzybowskiej pomiędzy al. JPII a Żelazną, też prawda. Według Marcina Dawidowicza nie są to jednak przesłanki za wpisem.

Okazuje się, że to nie jest ostatnie słowo w sprawie kamienicy przy ul. Grzybowskiej 46. 18 kwietnia 2025 roku opublikowaliśmy  mail ze Stowarzyszenia Obrońcy Zabytków Warszawy, które wystąpiło do mazowieckiego wojewódzkiego konserwatora zabytków Marcina Dawidowicza z wnioskiem o wznowienie z urzędu postępowania w sprawie wpisania do rejestru zabytków kamienicy przy ul. Grzybowskiej 46. (kwestionuja-decyzje-konserwatora-czy-kamienica-przy-ul-grzybowskiej-46-jednak-ocaleje/)

To żadna teoria spiskowa, ale może być tak, że władze Warszawy chcą – z wiadomych przyczyn – wyciszać tragedię żydowskiego narodu i w tym celu podejmują niezrozumiałą decyzję o nadgorliwym poszerzeniu ulicy…i to w tym miejscu. Ale najbardziej zadziwia fakt, że żadne środowisko żydowskie, ani Wyborcza, ani Polin ani Muzeum Getta Warszawskiego, nie zakwestionowały potrzeby wyburzenia owej kamienicy. My jako redakcja w pełni popieramy wniosek Stowarzyszenie Obrońcy Zabytków Warszawy.

Aby wznowić postępowanie w stosunku do decyzji ostatecznej, wydanej przez organ ochrony zabytków, konieczne jest spełnienie przesłanki wskazującej na konieczność ponownego rozpatrzenia danej sprawy. Przesłanki wznowienia zostały wymienione w Kodeksie postępowania administracyjnego (dalej jako: K.P.A.) enumeratywnie, co oznacza, że mamy do czynienia z zamkniętym katalogiem okoliczności uzasadniających wznowienie postępowania, który w razie wątpliwości należy interpretować zawężająco.

Do wskazanych w K.P.A. przesłanek wznowienia postępowania należą sytuacje, gdy w sprawie zakończonej decyzją ostateczną:

I. Dowody, na podstawie których ustalono istotne dla sprawy okoliczności, okazały się fałszywe

Po pierwsze, sfałszowane dowody muszą być istotne dla sprawy, tzn. stanowić podstawę ustalenia pewnych faktów, które wywarły wpływ na treść wydanej decyzji administracyjnej. Między dowodami a ustaleniem istotnych okoliczności sprawy musi zatem istnieć związek przyczynowy.

Po drugie, fałszerstwo powinno być stwierdzone orzeczeniem sądu albo innego kompetentnego organu (np. sądu dyscyplinarnego). Wykazanie fałszerstwa orzeczenia jest konieczne, aby na tej podstawie wznowić postępowanie. Wyjątkowo, stosownie do art. 145 § 2 i 3 K.P.A., można odstąpić od tego wymogu, jeżeli jednocześnie: sam fakt sfałszowania dowodu jest oczywisty albo postępowanie przed sądem lub innym organem w sprawie fałszerstwa nie może zostać wszczęte na skutek upływu czasu lub z innych przyczyn określonych w przepisach prawa (fałszerstwo jest oczywiste, gdy bez konieczności przeprowadzania postępowania dowodowego, na podstawie jedynie porównania przedstawionych dowodów ze stanem faktycznym, wynika, że dowód jest nieprawdziwy, organ nie może mieć przy tym cienia wątpliwości co do faktu fałszerstwa);wznowienie postępowania jest niezbędne do uniknięcia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia ludzkiego albo poważnej szkody dla interesu społecznego. Fałszerstwo może dotyczyć takich dowodów jak dokumenty czy też zeznania świadków bądź zeznania strony złożone pod wpływem błędu.

Dzień dobry

Uprzejmie informuję, że pismem z dnia 11 kwietnia 2025 r. Stowarzyszenie Obrońcy Zabytków Warszawy wystąpiło do mazowieckiego wojewódzkiego konserwatora zabytków Marcina Dawidowicza z wnioskiem o wznowienie z urzędu postępowania w sprawie wpisania do rejestru zabytków kamienicy przy ul. Grzybowskiej 46 na podstawie art. 145. par. 1. pkt 5. kodeksu postępowania administracyjnego. Stowarzyszenie OZW przywołało nową okoliczność w sprawie: kartę tego obiektu wykonaną 27 września 2002 r. przez Żydowski Instytut Historyczny, określającą kamienicę przy ul. Grzybowskiej 46 jako ZABYTEK KULTURY I POMNIK PAMIĘCI. Wbrew stwierdzeniu zawartemu w decyzji konserwatora z dnia 12 lutego 2025 r. odmawiającej wpisu do rejestru zabytków, wartość historyczna tego obiektu z pewnością nie jest więc „znikoma”.

Dnia 15 kwietnia 2025 r. Stowarzyszenie OZW skierowało do prezydenta m. st. Warszawy Rafała Trzaskowskiego list otwarty w sprawie ocalenia przedmiotowej kamienicy (przesyłam skan tego pisma).

Z poważaniem, Janusz Sujecki, przedstawiciel Stowarzyszenia OZW

Ponowne wezwanie

Wczoraj otrzymaliśmy list otwarty z dnia 18 czerwca br., który został wysłany do MWKZ Marcina Dawidowiczawysłany do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa, do Pani Bożeny Żelazowskiej, Generalnego Konserwatora Zabytków, Pana Jakuba Makowskiego, Dyrektora Departamentu Ochrony Zabytków,  Narodowego Instytutu Dziedzictwa oraz na ręce Holocaust Memorial Musuem.

Przed powstaniem opinii NID nie wiedziałem, że w ścianę szczytową tej kamienicy wbudowany jest fragment domu Wołowskich – obecnie jedyna materialna pamiątka po domu rodzinnym Marii Szymanowskiej – najwybitniejszej europejskiej pianistki pierwszej połowy XIX wieku i teściowej Adama Mickiewicza. Jeżeli dla pana Dawidowicza, który tę wiedzę posiada, taki obiekt ma „znikome wartości historyczne”, to chyba nie powinien pełnić funkcji MWKZ, ponieważ taka wypowiedź, w moim przekonaniu, kompromituje ten urząd.

Ponadto Brak odpowiedzi zmusi nas do podjęcia akcji protestacyjnej przed Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytkówczytamy w oświadczeniu Pana Janusza Sujeckiego, ze stowarzyszenia Obrońców Zabytków Warszawy.


🔷 Spodobał Ci się artykuł? WSPIERAJ Portal Warszawski, niezależne medium, które prawdziwie służy warszawiakom i Warszawie. Możesz nam się odwdzięczyć i i postawić nam kawę: https://buycoffee.to/portalwarszawski

Lub skorzystać bezpośrednio z konta o numerze: 61102049000000890231388541

 


 

Portal Warszawski. O krok do przodu

Wspieraj niezależne warszawskie media.

Dzięki Tobie możemy pełnić naszą misję

Konto do wpłat: 61102049000000890231388541

w tytule wpłat: Darowizna

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły