Natychmiastowa reakcja dzielnicy po naszym artykule. Kapliczka jak nowa

Dewastowanie miejsc kultu , kradzieże figur świętych katolickich stają się „ niską szkodliwością czynów” , wiec Policja nie ściga przestępców. Jesteśmy bezradni wobec napaści na kościoły, kapliczki i krzyże – symbole naszej wiary. Będą znikać z przestrzeni publicznej – w ten, czy inny sposób. Przykładem są inne katolickie kraje, w których kościoły zamieniono na dyskoteki, czy restauracje. W ich miejsce pojawiają meczety , których już nikt nie ruszy. Przyroda nie lubi próżni – jak to mówią. Niech wiec nasze kościoły i kapliczki i krzyże bronią nas jak najdłużej przed tym, co spotkało kraje zachodnie.  

Kapliczka jak nowa

Na początku lutego od jednej z mieszkanki Warszawy otrzymaliśmy informację, że przy ul. Broniewskiego 35 na Żoliborzu zdewastowano kapliczkę, która stoi tam kilkadziesiąt lat. Poza tym, że zbito szybę, dokonano świętokradztwa i wykradziono figurę Matki Bożej.

To niby tylko  kapliczka, niby figurka, która nagle zniknęła, ale to też miejsce kultu mieszkańców Żoliborza, także historyczny punkt na mapie miasta. I także wyraz antytolerancji dla kultu starszych Żoliborzan, którzy każdego dnia dbają o to miejsce, palą świece i dziś czują się bezradni, bo zbezczeszczono ich święte miejsce. A z racji wieku i ograniczeń – nie zawalczą w internecie czy w socialmediach. Stłuczone szkło i zniknięcie figurki po „dziestu” latach obecności przy Broniewskiego – wypadek?

Ale najważniejsze, że dzielnica zareagowała natychmiast. Jak pisze do nasz mieszkanka mieszkająca nieopodal, kilka dni po artykule znów stała się piękna…

Bardzo dziękuję w imieniu mieszkańców Żoliborza za reakcję, tekst i interwencję po dewastacji kapliczki przy ul. Broniewskiego. Nowa figurka Matki Boskiej rozświetla nam już ulicę w odrestaurowanej kapliczce. Dziękujęmy!