Sprawa Gizeli Jagielskiej pokazuje nam niezwykły obraz polskiego społeczeństwa. Pytaliśmy dziesięć dni temu w naszym artykule pod tytułem Czy polskie Ministerstwo Zdrowia służy lobby aborcyjnemu i jest za eksterminacją dzieci?.…
W cieniu budowy nowych torów na Puławskiej otwartych 4 września, wykonawca tramwaju do Wilanowa – Budimex – zakończył jedną z najważniejszych części inwestycji. Gotowe jest ponad 5 km nowych ciepłociągów. Budowa nowych ciepłociągów trwała tylko trzy i pół miesiąca. Zakończyła się w terminie, czyli 31 sierpnia wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego. Do końca tygodnia potrwa jeszcze napełnianie wodą ciepłociągów, testowanie szczelności i sprawności nowej instalacji.
Operacja na otwartym mieście
To była największa taka operacja budowlana w historii miasta. Wszystko zaczęło się 15 maja, Budimex, czyli wykonawca trasy do Wilanowa rozpoczął budowę nowych ciepłociągów o łącznej długości ponad 5 km. Nim odłączono stare rury, pochodzące nieraz z lat 50. trzeba było zbudować sieć tymczasową, aby zapewnić mieszkańcom ciepłą wodę w kranach. Jej długość przekroczyła 4 km. Prowizoryczne rury powstały wzdłuż Sobieskiego od Chełmskiej do Idzikowskiego, a także na Belwederskiej i na Spacerowej. To podłączenia ponad 200 budynków, gdzie mieszka kilkanaście tysięcy mieszkańców.
Po co ta przebudowa?
Tory tramwajowe na długości ponad 4 km pokrywają się w swoim przebiegu z magistralą ciepłowniczą, dzięki której Mokotów i Wilanów zaopatrywane są w ciepłą wodę. Podwójne ciepłociągi o średnicy nawet jednego metra biegną pod Goworka, Spacerową do skrzyżowania z Belwederskiej z Gagarina. Pod tym skrzyżowaniem znajduje się drugie skrzyżowanie, gdzie magistrale ciepłownicze się rozdzielają. Dalej biegną w kierunku Wilanowa pod Belwederską i Sobieskiego i w kierunku Sielc i Czerniakowa pod Gagarina. Zimą rurami płynie woda o temperaturze 130 stopni Celsjusza. Inwestycja obejmowała nie tylko budowę nowych ciepłociągów o długości 5 km. Trzeba było zbudować także czternaście podziemnych komór, największa z nich to pomieszczenie o wymiarach 10 na 14 metrów.
Cała operacja była ogromnym wyzwaniem logistycznym. Niestandardowej grubości blacha na rury ciepłownicze jest produkowana w Niemczech, a samą ich produkcją zajmuje się jedna z hut na Śląsku. W Polsce była tylko jedna firma, która zobowiązała się w terminie wykończyć rury zewnętrznym płaszczem i dostarczyć je w terminie. Dotychczas rury tego typu były produkowane w hutach za naszą wschodnią granicą, ale to źródło jest na razie niedostępne po ataku Rosji na Ukrainę. Na ostateczne terminy zakończenia prac na ciepłociągach na Mokotowie wpłynęły też inne czynniki. Wykonawca podczas prac odkrył w ponad 20 miejscach nie oznaczone na mapach instalacje, które trzeba było przebudować. Na przykład – przy ulicy Słonecznej odnaleziono nieznane podłączenia do kanalizacji a przy Belwederskiej kable. Dodatkowe prace wydłużyły całą przebudowę, ale termin podłączenia ciepłociągów został utrzymany.
za; Tramwaje Warszawskie
Portal Warszawski
Wspieraj niezależne warszawskie media.
Dzięki Tobie możemy pełnić naszą misję
Konto do wpłat: 61102049000000890231388541
w tytule wpłat: Darowizna
Przeczytaj również
Wielki Marsz Przeciw Imigracji – już 26 kwietnia
26 kwietnia (sobota), w samo południe, na Rondzie Dmowskiego wystartuje Narodowy Marsz Przeciw Masowej Imigracji. To konsekwencja totalnego paraliżu decyzyjnego rządu polskiego, którego premierem jest Donald Tusk. 26 kwietnia, w…
[NASZ NEWS] Kwestionują decyzję konserwatora. Czy kamienica przy ul. Grzybowskiej 46 jednak ocaleje?
Okazuje się, że to nie jest ostatnie słowo w sprawie kamienicy przy ul. Grzybowskiej 46. Na naszą skrzynkę przyszedł mail ze Stowarzyszenia Obrońcy Zabytków Warszawy, które wystąpiło do mazowieckiego wojewódzkiego…