[NASZ NEWS] Tak się okrada warszawiaków! ZDM chwali się nowymi lampami ledowymi….

Ogłosiliśmy przetarg na wdrożenie inteligentnego systemu sterowania oświetleniem. Dzięki specjalnym kontrolerom możliwe będzie nie tylko szybkie wykrywanie awarii, ale również ich przewidywanie. Poprawi to bezpieczeństwo i wpłynie na obniżenie kosztów utrzymania. System pozwoli również na dobranie jak najlepszy parametrów oświetlenia na ulicach, chodnikach i drogach dla rowerów. W oparciu o nowe urządzenia w dalszej perspektywie możliwa jest rozbudowa innych istniejących systemów i usług – czytamy na stronie ZDM.

„Prawda” według ZDM

Zarząd Dróg Miejskich, odkąd zarządza nim przyjezdny – który sam nie płaci za SPPN – niejaki Łukasz Puchalski, stał się narzędziem do okradania mieszkańców. Udowodniliśmy jakiś czas temu, że SPPN to zwykła dojna krowa i piramida finansowa, która okrada jedynie kierowców. To narzędzie okradania popierają wszystkie ruchy miejskie, z Mencwelem na czele. Ale jest kolejny temat gdzie „przewala” się niebywałe pieniądze. To lampy ledowe. Dziś jedynie lekko jedynie dotykamy problemu, który opiszemy poważniej w swoim czasie. Ten proceder trwa od lat, a  jego efektem są 4 krotnie wyższe koszty przetargów i samych lamp. Musimy jednak pamiętać, że te ten proceder okradania warszawiaków toleruje prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Ciekawe czy i tym razem szmatławiec Raport Warszawski, i piszący w nim „dziennikarz” niejaki Szyda (ewidentnie piszący ma zlecenie ZDMu),  znów ośmieli się zanegować nasze dane i będzie znów próbować oszukiwać mieszkańców Warszawy, tak samo jak robi to ZDM?

Do tej pory wymieniliśmy już ponad 78 tys. opraw. Doświetliliśmy ponad 2 tys. przejść w całym mieście i poprawiliśmy infrastrukturę pod kątem bezpieczeństwa w 500 lokalizacjach. W efekcie w 2024 r. na warszawskich ulicach było najmniej ofiar wypadków drogowych odkąd zbierane są takie dane, czyli od 1983 r. Warszawa kontynuuje największy w Polsce projekt wymiany opraw oświetleniowych od 2020 roku – instalując na ulicach LED-owe oprawy SAVA. Urządzeń o tym modelu jest w stolicy już ponad 78 tys., a wszystkich opraw LED 105 tys. Oznacza to, że wymienionych zostało większość opraw w mieście – warszawskie oświetlenie to olbrzymia infrastruktura, na którą składa się aż 122 tys. opraw i niemal tyle samo słupów latarni ulicznych, oświetlających ponad 3 tys. km dróg. W skali każdego roku SAVY pozwalają oszczędzić nawet do dwóch trzecich prądu w porównaniu ze starymi oprawami, które zastąpiły. Już teraz przynosi to rocznie blisko 42 mln złotych oszczędności przy jednoczesnej dużo lepszej jakości oświetlenia. Ich światło jest nie tylko jaśniejsze, ale również bardziej skupione, czyli skierowane w dół. Dzięki temu znacznie zmniejsza się zjawisko tzw. zanieczyszczenia światłem. Co więcej, dzięki nowym oprawom Warszawa jest w stanie znacznie zredukować emisję dwutlenku węgla. Działających dziś ponad 78 tys. opraw SAVA emitują każdego roku do atmosfery o ponad 30 ton mniej CO2 – „wykonuje pracę” odpowiadającą prawie 4,3 mln dużych drzew – tak brzmi propaganda sukcesu ZDM.

FAKTY

Przypomnijmy, że ZDM rozpoczął wymianę lamp na ledowe w 2020r. Koszt całości projektu na około 37 tys opraw wynosi 32 mln PLN!!! Jak czytamy w raporcie ZDM za 2020r. z tej kwoty koszt 10,8 mln zł został pokryty przez długoterminową pożyczkę z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Kolejny problem jest tak, że jest coraz więcej ulic, że po krótkim czasie eksploatacji 20% jest nieczynnych. Ale prawdziwym problemem jest metoda instalowania słupów oświetleniowych metodą „na gęsto”. Na przykład na Bródnie na przebudowanej Kondratowicza stoją co… 5 metrów! Ciekawe jak od wykonawcy wyegzekwują 12 lat gwarancji zapisanej w umowie?  Zapewne firma do tego czasu…zbankrutuje.

Pytania do ZDM i Prezydenta Warszawy:

1) Czy to nie chore, że Miasto wydaje rocznie 200 mln PLN na utrzymanie Strefy Płatnego Parkowania, (miesięczne koszty opłacane przez ZDM na poziomie 15 mln PLN), a na wymianę lamp na kwotę 32 mln PLN bierze wieloletnią pożyczkę ?? !!!

2) Mija 5 lat od rozpoczęcia wymiany lamp oświetleniowych na ledowe (przypomnijmy 32 mln PLN), a ZDM w ramach oszczędności szuka firmy, która włoży do tych lamp Kontroler (urządzenie elektroniczne, mały komputerek), który rozwinie funkcjonalność opraw za kolejne 115 – 171 mln PLN i to wszystko w ramach oszczędności budżetu Warszawy ?? !!!

3) Dlaczego 5 lat temu nie przewidziano w ramach przetargu na oprawy dodatkowych funkcjonalności opraw, poprzez co obecnie Miasto musi wydać 4 krotność kosztów wymiany całych opraw ?? !!!

4) Czy ww. działania są oszczędnościami i wizją gospodarza Miasta ?? !!!

5) Dlaczego wybrano konkretnego wykonawcę z konkretnym modelem lampy?

6) Dlaczego przetarg nie został przeprowadzony na zasadzie podania parametrów lampy?

7) No i kto wymyślił ten głupi konkurs, na podstawie którego Zarząd Dróg Miejskich może czuć się całkowicie bezkarny?

🔷 POTRZEBUJEMY WASZEGO WSPARCIA w TYM WYJĄTKOWO TRUDNYM CZASIE. WESPRZYJ JEDYNY STOŁECZNY i KONSERWATYWNY PORTAL, KTÓRY WALCZY O LEPSZĄ WARSZAWĘ. Możesz nas wesprzeć zapraszając nas na kawę: https://buycoffee.to/portalwarszawski

Lub dokonać bezpośredniej wpłaty na numer: 61102049000000890231388541 – dopisek: DAROWIZNA