Koniec żartów! Sprawą możliwych powiązań „aktywu” z Rosją muszą natychmiast zająć się ABW i CBŚ
Od wielu lat o powiązaniach aktywistów. Alarmujemy, że sytuacja jaka ma miejsce jest niezwykle podejrzana. Powodowało to oczywiście odpowiedź aktywu w postaci niebywałego hejtu, brutalnych, wręcz niebywałych, wyssanych z palca oskarżeń. Oskarżeń na przykład o publikowanie informacji będących rzekomo teoriami spiskowymi.
Dlaczego tak ujawnianie FAKTÓW denerwuje „aktywistów”? Może jest jednak inaczej niż narracja, którą usiłują aktywiści narzucić wobec osób piszących o nich PRAWDĘ?
W roku 2020 zainteresowało się sprawą Ministerstwo Środowiska.Informowano wtedy o tym, że istnieje potrzeba utworzenia „grupy roboczej”do zbadania zasad jawności działań proekologicznych.Wywołało to wręcz wycie tychże organizacji.Że jak można w ogóle podnosić taką kwestię, jak można podnosić rękę na biednych działaczy?Minęły dwa lata i…nic. Nic w temacie nie zrobiono, gdyż chyba przestraszono się wszechobecnej w sprzyjających aktywistom mediach nagonki na oczywiście zły (zły bo PISowski) Rząd. Dopiero obecna sytuacja, w której się znajdujemy od 24 lutego 2022 r, uruchomiła powrót do rozmów w tej sprawie. Niestety, naszym zdaniem, na tym etapie wiedzy, to już nie jest sprawa dla grupy roboczej czy Ministra środowiska. Sprawą powinny zająć się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Centralne Biuro Śledcze.
Należy niezwłocznie formalnie uruchomić wielowątkowe śledztwa w sprawie powiązań różnych aktywistycznych podmiotów. To czas by dogłębnie przeprowadzić dochodzenia, w tematach o których informujemy od lat. Należy zbadać powiązania, osobiste układy. Kto jest beneficjentem prowadzonej narracji. Iść śladem pieniądza.
To czas by każda z organizacji ekologicznych, fundacja aktywistyczna, rozliczyła się z każdej złotówki.Krzyki i strach, poparty wściekłymi medialnymi atakami będzie tylko u tych,którzy do tej pory mieli coś do ukrycia.
Musimy jako społeczeństwo mieć poczucie bezpieczeństwa twa, musimy wiedzieć kto nam zagraża, i czy obecna sytuacja politycznie jest moralna. Oczekujemy od państwowych służb, że zajmą się sprawą natychmiast