[NASZ NEWS] Ratusz na czas wyborów wygasił wszelkie wydziały kontroli – umowy, faktury itd. Stąd bezkarność Aniszewskich?
Tydzień temu pisaliśmy jak to Urząd Skarbowy wysłał nas „na drzewo” i nie udzieli nam odpowiedzi w kwestii niepłacenie podatku od dodatkowych usług. Mowa o małżeństwie Kamilu i Sylwii Aniszewskich (Zastępca Dyrektora ds. Gospodarowania, między innymi odpowiedzialny, od SPPN i Kierownik Wydziału Administracyjnego). Mieli oni wykorzystywać służbowe samochody elektryczne przez około 500 dni do celów prywatnych nie mając na to zgody pracodawcy – tu jest wymagana umowa pisemna. Kierowca samochodu elektrycznego, Kamil Aniszewski, nie dokonał zgłoszenia dochodu z tego tytułu i nie odprowadził podatku, a to wszystko na koszt budżetu miasta i podatników. W tym samym czasie ZDM opłacał firmie zewnętrznej inne pojazdy elektryczne do kontroli SPPN. A żona Sylwia Aniszewska, jako Administrator rozliczała innych pracowników z podróży prywatnych, omijając skutecznie rozliczenie swojego męża. Wszystko to opisaliśmy w artykule pod tytułem Dyrektorzy ZDM wykorzystywali służbowe samochody do celów prywatnych.
Bez kontroli
Rafał Trzaskowski nie jest kłamcą. Wszystko wskazuje, że Trzaskowski jest poważnie chory – albo ma schizofrenię, co wskazywaliśmy nie raz, albo ma chorobę dwubiegunową. Przecież każda deklaracja czy obietnica składana przez niego w czasie tegorocznej kampanii wyborczej ma wartość krowiego łajna. Przykładem na to jest najbardziej zniszczony i kompletnie opanowany przez mafijne układy Zarząd Dróg Miejskich.
Przykładem niech będą ostatnie miesiące i zakupy w czasie trwania umowy na dostawę materiałów biurowych w 2024 r. Pani Aniszewska przekazuje z bieżącej umowy o wartości setek tysięcy złotych do Wydziału Parkowania (SPPN) podległemu jej mężowi Kamilowi Aniszewskiemu. Powód ? Za mało pieniędzy zeszło z umowy. Pracownikom, którzy nas o tym informują, aż nogi uginały się od noszenia materiałów, które chowają w każdy możliwy wydziałowy kąt. Materiały te nie zostaną zużyte przez kolejne 10 lat, ale Sylwii Aniszewskiej zależało na wydaniu pieniędzy z umowy na materiały biurowe. A mąż Kamil pomógł formalnie odebrać i zorganizować chowanie materiałów w swoim Wydziale. Na takie rzeczy muszą być dokumenty. Ale czemu to ma służyć? Dowiemy się!
Już raz próbowaliśmy wyciągnąć z ZDM faktury, które udowodniłyby lewe prace dla miejskiego aktywu. A sprawa Aniszewskich, jako przykład niegospodarności, być może będzie kiedyś wykładana na Prawie, a sami Aniszewscy razem z Puchalskim zostaną pociągnięci do odpowiedzialności karnej.
Jakby ktoś nie wiedział teraz jest najlepszy czas na okradanie warszawiaków. Na polecenie Trzaskowskiego, wszystkie wydziały kontroli finansowych w miejskich urzędach dostały odgórne polecenie: do wyborów prezydenckich brak aktywności albo same prawidłowości w kontrolach. A na zdjęciu Kamil Aniszewski właśnie. To zastępca Puchalskiego, dziś odpowiedzialny między innymi za SCT.
🔷 WSPIERAJ JEDYNY WARSZAWSKI NIEZALEŻNY PORTAL, KTÓRY NAZYWA RZECZY PO IMIENIU! MOŻESZ NAS WESPRZEĆ ZAPRASZAJĄC NAS NA KAWĘ: https://buycoffee.to/portalwarszawski