PĘKA ZAPORA w Pilchowicach! Czy grozi nam kolejny kataklizm??
Zapora powstała powstała na rzece Bóbr w latach 1902–1912 w celu ochrony przed powodziami. Decyzja o budowie zapadła 3 lipca 1900 roku, jako skutek dużej powodzi z 1897 r. Pierwsze prace rozpoczęto w 1902 roku. W 1904 roku rozpoczęto drążenie kanału, który miał odprowadzać wodę z placu budowy. Kanał ma szerokość 9 m, wysokość 7 m, a jego długość wynosi 383 m. W odległości 152 m od wlotu znajduje się 45-metrowy szyb, w którym znajduje się betonowa śluza służąca do kontrolowania przepływu wody (śluza działa do dziś). Po wybudowaniu kanału stworzono przegrody znajdujące się za wlotem kanału i przed jego wylotem, dzięki czemu osuszono i przygotowano teren pod budowę (przegroda przed wlotem kanału istnieje do tej pory, jednak znajduje się ona pod lustrem wody, stanowi ona barierę ochronną przed przenoszeniem cięższych kawałków skał po dnie oraz innych elementów mogących zagrozić zaporze. 20 czerwca 1908 r. nastąpiło uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego oraz aktu erekcyjnego zapory. W 1906, 1908 i 1909 r. wezbrane wody podtapiały dół fundamentowy. Nigdy nie była remontowana!
Brak kasy na jej remont?
Okolice zapory i Jeziora Pilchowickiego to istna perełka regionu. Przepiękne, sztuczne Jezioro Pilchowickie jest największym jeziorem Doliny Bobru, ma 4 km długości i 300 – 400 m szerokości. A sama zapora jest drugą co do wielkości w kraju kamienną zaporą wodną, jedną z najpiękniejszych linii kolejowych z tunelami i zabytkowym mostem kolejowym nad jeziorem, który stał się sławny w świecie za sprawą planów jego wysadzenia do filmu Mission Impossible 7.
Jak informuje portal MEDIA INFO TV. PL, zapora wodna w Pilchowicach pęka, a władze, jak zwykle, uspokajają – twierdzą, że to jedynie powierzchowne pęknięcie. Tymczasem sytuacja budzi poważne obawy.
To druga co do wielkości tama w Polsce, a zarazem najwyższa kamienna i łukowa zapora, wzniesiona przez Niemców w latach 1902–1912 na rzece Bóbr. Jej głównym zadaniem była ochrona okolicznych terenów przed powodziami. Teraz jednak kolejny kataklizm wydaje się tylko kwestią czasu – ostrzega w wyraźnie fach0wym tonie portal MEDIA INFO TV. PL
Po ponad stu latach zapora wodna wymaga modernizacji. Władze zarządzającej nią spółki – części potentata na polskim rynku energetycznym Tauron Polska Energia – od kilku dobrych lat przygotowują się do tego zadania.
„Trwające obecnie przygotowania do modernizacji zapory, są ostatnim etapem Strategicznego Projektu Inwestycyjnego „EW Pilchowice I – modernizacja elektrowni wodnej”. Celem modernizacji jest poprawa stanu technicznego budowli i urządzeń hydrotechnicznych oraz zwiększenie przepustowości urządzeń zrzutowych w celu bezpiecznego przeprowadzania wód powodziowych” – tłumaczyła w rozmowie z Lwówecki.info jeszcze w 2021 roku Anna Ciszewska-Swat z TAURON Ekoenergia.
Modernizacja ściany po stronie jeziora wymagać będzie spuszczenia wody. A to rodzi obawy o konsekwencje dla środowiska. Działanie takie niesie ryzyko uwolnienia osadów dennych, które przez dziesiątki lat gromadziły zanieczyszczenia, w tym metale ciężkie i substancje toksyczne. Istnieją obawy, że może to doprowadzić do skażenia rzeki Bóbr. Dodatkowo, nagłe przemieszczenie osadów może zwiększyć erozję dna rzeki i zamulenie jej koryta, co wpłynie na cały ekosystem. Istnieje także ryzyko emisji toksycznych gazów, powstałych w wyniku rozkładu materii organicznej – czytamy na stronie Lwówecki.info.
We wrześniu 2024 roku region dotknęła katastrofalna powódź, podczas której poziom wody w Jeziorze Pilchowickim znacznie przekroczył bezpieczne granice. 16 września 2024 roku nastąpił przelew niekontrolowany. Woda zaczęła przelewać się przez koronę zapory. Przepełnienie zbiornika wywołało obawy o stabilność konstrukcji. Zapora spełniła swoją rolę!
Początkowo prace modernizacyjne zaplanowano na lata 2022-2023. Z tych jednak nic nie wyszło. Inwestor przez lata gromadził kolejne dokumentacje, pozwolenia i co najważniejsze zabiegał o środki. Zapora wymaga gruntownego remontu, który ma rozpocząć się w IV kwartale 2025 r. i potrwać do dwóch lat. Koszt modernizacji szacowany jest na ok. 160 mln zł, jednak brak jest jeszcze pełnego finansowania.
za: MEDIA INFO TV. PL, Lwówecki.info, wikipedia.pl, gorykaczawskie.pl