[TYLKO U NAS] Znamy decyzję środowiskową dla Wschodniej Obwodnicy Warszawy (WOW)

Do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska wpłynęło pismo Dyrektora GDDKiA, że nie ma potrzeby wydawać decyzji merytorycznej i wystarczy, że cała procedura zostaje przerwana na wniosek GDDKiA. Czyli nie dowiemy się jaką po 6 latach merytoryczną opinię ma GDOŚ dotyczącą arcyważnej inwestycji jaką jest WOW. Zapewne bliźniacze pismo trafiło do sądu i nie poznamy też wyroku dla krótszego odcinka WOW, tego w Drewnicy. Całą procedurę uznaje się za niebyłą, jednocześnie środki wydatkowane na tę procedurę (setki milionów) przepadły i 10 lat zostało zmarnowane. Czy to wina tylko GDDKiA? Cichym bohaterem jest tutaj GDOŚ, który przewlekanie procedury podniósł do rangi sztuki. Przeniósł też procedurę z RDOŚ Warszawa do RDOŚ Białystok, co spowodowało całą lawinę zdarzeń, w której również niebagatelną rolę odgrywał GDOŚ. Sądy też dołożyły swoje, ale wielką „zasługę” w „udupieniu” całej inwestycji, i zmarnotrawieniu ogromnych pieniądze mają tak zwane ruchy miejskie (dokładnie dwa) i środowisko Gazety Wyborczej.

A wszystko wynika z czystej nienawiści

Do redakcji Wyborczej przydreptały osoby z pewnego stowarzyszenia i doniosły gazecie, że Dyrektor RDOŚ Warszawa nie może prowadzić postępowania dla WOW, ponieważ mieszka w Wesołej bliżej jednego z wariantów WOW, a na stanowisko Dyrektora został mianowany przez Ministra Szyszko. W zaprzyjaźnionych i związanych z gazetą mediach, jak i dla samego tak zwanego dziennikarza czyli Jarosława Osowskiego był to sygnał do zlinczowania Dyrektora RDOŚ w Warszawie. Biedak bał się nawet jeździć koleją z dworca Wesoła do pracy, bo na peronie zaczepiali go ludzie i pytali co takiego nabroił, że wszystkie gazety o tym piszą.

Poza tym Dyrektor RDOŚ w Warszawie był mianowany przez ministra środowiska, Pana Szyszko, który jako minister środowiska mianował większość innych dyrektorów w całej Polsce, bo na tym między innymi polegała jego praca. Ale ten dyrektor jako jedyny był napiętnowany również i za to. W związku z tymi działaniami, Dyrektor RDOŚ w Warszawie zwrócił się do swojego przełożonego Dyrektora GDOŚ o wyłączenie go z prowadzonego postępowania dla WOW, ze względu na to, że może to naruszać jego interes majątkowy. Doprowadziło to do całej masy niefortunnych zdarzeń, o których może nawet jeszcze napiszemy i wyjaśnimy dlaczego ten moment można określić jako początek końca tego postępowania i dlaczego lepiej nie polegać na darmowych poradach prasowych, tylko lepiej w sprawach proceduralnych pytać prawników, o czym GDOŚ boleśnie się niebawem przekonał.

Cała ta sprawa jest, a właściwie była, niebywale zagmatwana, zwłaszcza dla GDOŚ, a decyzja o przeniesieniu postępowania była pierwszą z serii nieprzemyślanych i dziwacznych działań tego organu, który przez 6 lat gonił własny ogon i w końcu go nie dogonił.

Reasumując. Dzięki szkodliwymi działaniom tak zwanych dziennikarzy i tak zwanych ruchów miejskich, polityków z obecnej koalicji rządzącej kierowcy Warszawy,  jak i kierowcy całej Polski, którzy jeżdzą na Wschód Polski, prawdopodobnie już nigdy nie doczekają się ułatwień, które dawałaby Wschodnia Obwodnica Warszawy.

🔷 DZIĘKI NAM ZNASZ PRAWDĘ, KTÓREJ INNI SIĘ SPRZENIEWIERZAJĄ! WPIERAJ JEDYNY PORTAL STOŁECZNY, KTÓRY WALCZY O LEPSZĄ WARSZAWĘ. Możesz nas wesprzeć zapraszając nas na kawę: https://buycoffee.to/portalwarszawski

Lub dokonać bezpośredniej wpłaty na numer: 61102049000000890231388541 – dopisek: DAROWIZNA