Eliminacja Starej Warszawy to priorytet Ratusza i R. Trzaskowskiego

Warto zwrócić uwagę, że Warszawa, po 1989 roku kontynuuje politykę eliminacji Starej Warszawy, czyli mówiąc ludzkim językiem,  tożsamości miasta. Bo to nie chodzi tylko o likwidacją starych kin typu Skarpa czy Multikino, i likwidację Departamentu Restytucji Dóbr Kultury, którego dopuściła się „ministra” Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Pani Hanna Wróblewska (jej chwalenie się ostatnim zwrotem to efekt wieloletniej pracy ludzi Glińskiego). Tu chodzi o coś znacznie więcej. Pomijając już fakt, że mamy w warszawskiej przestrzeni publicznej całą masę czysto stalinowskich reminiscencji, chociażby w postaci ul. Dąbrowszczaków (dziedzice Stalina uznają ich za bohaterów, są nimi „aktywiści” z „Dla Pragi”, którzy zadbali oto aby te szumowiny kalały Warszawę), czy innych stalinowskich oprawców. O to zadbał między innymi Rafał Trzaskowski.
.

Zaczęło się od Lecha Kaczyńskiego

W tym samym czasie, ze stron ratusza znika całkowicie pamięć o Lechu Kaczyńskim (nie patrzmy jak wyborcy na tę sprawę, a jak ludzie myślący) – nie ma go już nigdzie. Dzięki takiej operacji, zakodowane bezmyślne młode pokolenie nie tylko warszawiaków, ma nie wiedzieć ani nie pamiętać o tym buraku co robił wieś na całą Europę. Obligatoryjnym |”mężem stanu” zostaje Traczyk Stawska, dyżurna „powstańczyni” (to ten nowy bełkot łże elit) , która kompletnie kompromituje legendę Armii Krajowej. W tej chwili już wszystkie zniewolone media (od Czerskiej po Domaniewską ) eksplorują ją na każde możliwe sposoby. Tym samym dla milionów ludzi Traczyk Stawska będzie ikoną Powstania Warszawskiego. Iście szatańska robota.

Kolejną operacją jest przewartościowanie Powstania (o czym od lat piszemy). Nie ma Bogu, Honoru, Ojczyzny, tylko jakieś rzewne historyjki dla ociemniałych intelektualnie tłumów, które dostają w zamian na 1 sierpnia wieniec z kryminogennej organizacji Homokomamdo. Tak, tak. – od lat na naszych oczach zabijany jest świadomie fundament Armii Krajowej, którego ostatnią operacją było właśnie Powstanie Warszawskie. Iście szatańska robota.

Eliminacja Starej Warszawy

Po krótkim, rzeczowym obrysie strategii, którą Miasto Stołeczne Warszawa stosuje od 89 roku, przejdźmy do rzeczy materialnych.
Na Grochowie trwa wyburzanie budynków z przełomu wieków, które nawiązują do dworów polskich – jak sama nazwa wskazuje, tylko w Polce ten styl się narodził i tak samo umiera. Paralelą niech będzie masowa rzeź własności prywatnej Polaków po 44 roku, nie tylko w postaci majątków, ale i całej rzeszy inteligenckich przedwojennych toposów.

Zapewne cała rzesza, nie tylko warszawiaków, nie ma świadomości, że niejaka Ewa Nekanda Trepke, przyjaciółka Hanny Gronkiewicz Waltz, przyłożyła swoją obrzydliwą łapę nie tylko do wyburzenia carskich koszar przy Łazienkach Królewskich, ale do wyburzenia budynku Supersamu, mimo, że budynek był w 100% do uratowania. Ponad 10 lat wcześniej władze Warszawy pozwoliły na wyburzenie IKONICZNEJ ARCYCIEKAWEJ WARSZAWSKIEJ ARCHITEKTURY, Kina Moskwa. W miejsce tego powstał potwór. To była zbrodnia na warszawskiej, powojennej tożsamości. Nikt za to nie odpowiedział. Tak samo zniknęło cudowne kino „Skarpa”. Zatem Multikino, z różnych powodów powinno zostać w przestrzeni, i być może pełnić inną funkcję.

To, że są robione rewitalizację nic nie znaczy. Nie wyburzą zamieszkałej w dobrej kondycji praskiej kamienicy, ale wciąż setki rodzin mieszka tak jak mieszkało się pod koniec XIX wieku, czyli bez dostępu do wody.

Do dziś rzekomo europejska stolica jaką jest Warszawa, nie ma planu zagospodarowania przestrzeni. Owszem, powstały potwory dzięki najbardziej szkodliwemu tzw. architektowi miejskiemu, czyli niejakiej Marlenie Happach, która zamiast postawionych zarzutów prokuratorskich (DOSKONALE WIEMY CO PISZEMY- dzięki naszej determinacji zniknęła z ratusza), ale na nieszczęście polskiego dziedzictwa zajmuje się naszymi polskimi zabytkami.

Resume

Można pisać, pisać, pisać i pisać, i napisać gotowy materiał dowodowy na świadome niszczenie Warszawy, i można spokojnie każdego prezydenta Warszawy po 89 roku postawić przed sądem. Poza Kaczyńskim, który wstrzymał masę ważnych miejskich inwestycji.
Niestety, najpierw czerwona, później gazetowyborcza klika zabetonowała barbarzyńców w naszej Warszawie na dobre.

Zatem tu nie chodzi o likwidację starych miejsc czy  likwidację Departamentu Restytucji Dóbr Kultury (Wróblewska kłamie kiedy pisze, że do Ministerstwa wróciła kolejna strata – tak wróciła dzięki zespołowi prof. Glińskiego, zespół de facto nie funkcjonuje), tu chodzi o systemowe projektowanie nowego społeczeństwa, i obywateli, którzy będą (są już karmieni) erzacami historii i tożsamości Warszawy. Wziąwszy pod uwagę marny intelektualnie poziom tzw. stołecznej prasy, w przyszłych wyborach Trzaskowski dostanie 200%, a za parę lat dowiemy się, że AK i

Powstanie Warszawskie walczyło wyłącznie o tęczowe kolory.

O ile zakład?

Portal Warszawski. O krok do przodu

Wspieraj niezależne warszawskie media.

Dzięki Tobie możemy pełnić naszą misję

Konto do wpłat: 61102049000000890231388541

w tytule wpłat: Darowizna

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły