[NASZ NEWS] Paweł Gaweł skazany za kilkanaście przestępstw. To głównie oszustwa

Jak podaje Kurier Poranny: „Gaweł (Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych) został w pierwszej instancji skazany za kilkanaście przestępstw. To głównie oszustwa. Obejmują lata 2010-2012. Pokrzywdzeni są przedsiębiorcy z całego kraju, którym oskarżony miał nie płacić za odebrany towar tj. miód, zapałki, zapaliczki, napoje energetyzujące, prezerwatywy… Chodzi o kwoty rzędu nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych”. Przegrał też z byłym księdzem, Jackiem Międlarem, tak samo jak ukraiński prowokator, Igor Isajew!

Za co?

Jednym z pokrzywdzonych w tej sprawie jest właściciel modnej białostockiej restauracji, gdzie Rafał Gaweł – co ustaliła prokuratura, a potwierdził sąd pierwszej instancji – stołował się przez kilka tygodni i nie uregulował rachunku. Zdaniem sądu, Gaweł oszukał też bank, w którym założył rachunek z limitem na karcie 20 tys. zł. Wykorzystał go. Kiedy się okazało, że (prawdopodobnie przez błąd systemu) jest on dalej aktywny, oskarżony do skutku wypłacał pieniądze z konta lub płacił kartą. Tak w sumie okradł bank na ponad 200 tysięcy złotych.

Zdaniem sądu pierwszej instancji, oskarżony wykorzystywał też niezgodnie z przeznaczeniem pieniądze przyznane jego stowarzyszeniu przez Fundację im. Stefana Batorego (ponad 100 tysięcy złotych) na projekt walki z dyskryminacją. Do tego fałszował dokumenty, skutecznie utrudniał dochodzenie roszczeń przez wierzycieli. Na przykład przez „pozorne obciążenie swojego wynagrodzenia” wysokimi alimentami (ponad 6000 złotych). Oskarżony miał unikać przez lata poborców, egzekucji komorniczych i spłaty długów.

– Należy oskarżonego ocenić jako osobę bez jakichkolwiek hamulców etyczno-moralnych. Sprawcę, któremu towarzyszy poczucie bezkarności, postawa arogancka, wręcz impertynencka – mówił, uzasadniając pierwszy wyrok sędzia Sławomir Cilulko. Chodziło o to, że przy takim nagromadzeniu działań sprzecznych z prawem, jednocześnie oskarżony kreował się na osobę działającą w interesie publicznym.”

Z takim elementem walczę w sądach. Walczę też w prokuraturach, na policji, na żandarmerii wojskowej (jak na razie w 100% zwycięsko). Niestety jest to nierówna walka, bo Gawła nie ma jak „ścignąć” – uciekł przed wyrokiem do Norwegii siedzi na azylu (tak przedstawia sprawę, ale czy to prawda? czy można i tu wierzyć oszustowi?), nie płaci zasądzonych kosztów i kar, unika odpowiedzialności. Już w 2014r. miał niezapłacone alimenty na kwotę ponad 400 tysięcy złotych. Strach pomyśleć, ile jest teraz. Bezkarność rozzuchwala...- czytamy na stronie Pawła Wyrzykowskiego, który o tym poinformował.

W sumie uzbierało się zarzutów na 700 tysięcy złotych!

Jacek Międlar vs Gaweł i Isajew

Oszust i kryminalista Rafał Gaweł kolejny raz przegrał ze mną w sądzie. Sąd odrzucił jego sprzeciw od wyroku zaocznego w sprawie cywilnej,którą mu założyłem. Ponadto jest moim dłużnikiem na niemal 6,5 tysiąca złotych (nie licząc odsetek). Napisał Wam o tym?
Sprawę przegrał ze mną także Ukrainiec Igor Krawetz (dawniej Isajew). Pochwalił się? Czekam na klepnięcie przez Sąd II instancji – to oczywistość. Więcej niebawem.

Oszust i kryminalista Rafał Gaweł kolejny raz przegrał ze mną w sądzie. Sąd odrzucił jego sprzeciw od wyroku zaocznego w sprawie cywilnej, którą mu założyłem.
Ponadto jest moim dłużnikiem na niemal 6,5 tysiąca złotych (nie licząc odsetek).
Napisał Wam o tym?
Sprawę przegrał ze… pic.twitter.com/3vs0cwnh3R

— Jacek Międlar (@jacekmiedlar) August 27, 2024