[NASZ NEWS] Aktywiści dokonują siłowego przejęcia ul. Woronicza i żądają zmian NATYCHMIAST!

Za wypadek na ulicy Woronicza, jak i innych ulicach źle wyprofilowanych, a które powinny być (poprawa ich bezpieczeństwa) pośrednio odpowiadają Łukasz „Niech płacą” Puchalski i prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Zdaje się, że wszyscy to wiedzą, na pewno tak zwani terroryści, bo Ci jak nigdy ponieśli łeb. Można jedynie przewidywać, że mając w szachu Puchalskiego i Trzaskowskiego, nasi rodzimi terroryści (bo jak ich inaczej nazwać) w ten sposób będą dokonywać aneksji ulic.

Stawiają warunki

Aktyw ma nowa gwiazdę. Jest nim niejaki Marcin Karłowski z Rady Wyględów, który stawia ZDMowi i prezydentowi warunek i szantażuje ich. Tak ponoć miał zachowywać się w czasie tej skandalicznego protestu na ul. Woronicza, gdzie był wyłącznie obecny aktyw.

Ale Karłowski nie ustępował: – Jeśli ZDM nie zabezpieczy ul. Woronicza przed 1 września, to oświadczam w obecności policji, że mieszkańcy zrobią to sami. Zwęzimy te niebezpieczną jezdnię! Podobne żądania powtarzali uczestnicy wtorkowego protestu w miejscu wypadku na Woronicza. Ktoś trzymał hasło: „Nieroby. Policja przyzwala na przekraczanie prędkości w Warszawie i innych miastach”. Kilka godzin później prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski przekazał „Stołecznej”, że jezdnia na ul. Woronicza w ciągu dwóch tygodni zostanie zwężona do czasu docelowej przebudowy skrzyżowania ze Spartańską w 2025 r. Takie polecenie wydał drogowcom.

Jeśli ZDM nie zabezpieczy ul. Woronicza przed 1 września, to oświadczam w obecności policji, że mieszkańcy zrobią to sami. Zwęzimy tę niebezpieczną jezdnię!

To napisał Osowski z Wyborczej. Ten tekst znajduje się w połowie tekstu, zatem uznał, że ta wiadomość nie ma żadnego znaczenia. Ma, i to cholerne.

 

 

 

Komentarz

Na naszych oczach spełnia się scenariusz, przed którym przestrzegaliśmy – miejskie szumowiny, nazywane mylnie aktywistami, właśnie dokonują aneksji miasta. Śmierć kolejnej osoby z winy miasta staje się dla nich pretekstem do stawiania własnych żądań i warunków. Jeśli wszystko idzie zgodnie z ich oczekiwaniami, a widać, że idzie, to właśnie jesteśmy świadkami preludium ich możliwości. Na ich aktywistycznych stronach, które przykładnie śledzimy (uspokajamy, są za głupi, żeby nas wyśledzić) zaczynają się powoli umawiać na całą akcję.

Mencwel już w mediach społecznościowych chwali się, że chce zakazać całkowicie nocnych rajdów a na stronie MJN można już przeczytać jakieś quasi raporciki o depresji spowodowanej hałasem. I bardzo dobrze, prawie 75% mieszkańców Warszawy tego chciała.

Portal Warszawski. O krok do przodu

Wspieraj niezależne warszawskie media.

Dzięki Tobie możemy pełnić naszą misję

Konto do wpłat: 61102049000000890231388541

w tytule wpłat: Darowizna

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły