[TYLKO U NAS] „Opiekunowie osób niepełnosprawnych razem z chorymi są pozbawiani uprawnień na masową skalę”

Na komisjach Miejskiego, Powiatowego i Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności uprawia się już proceder, Proszę Państwa. To nie jest orzecznictwo i nie jestem w tym co mówię odosobniony. To co wyprawia się teraz po wejściu w życie od 1 stycznia 2024 r. Ustawy o świadczeniach rodzinnych na pewno odbywa się na polityczne zamówienie. Opiekunowie osób niepełnosprawnych razem z chorymi są pozbawiani uprawnień na masową skalę. Większość z nich nie ma sił na sądową drogę odwoławczą – czytamy na stronie Pana Sylwestra Kłysza.

Nie potrzebował do tego zmieniać Ustawy o świadczeniach rodzinnych, żeby odebrać opiekunom pieniądze, krzywdząc przy okazji samych niepełnosprawnych

Ustawę o świadczeniach rodzinnych uchwalił w 2023 r. PiS i podpisał prezydent A. Duda. Zrobili to po wieloletnich staraniach grupy prawników finansowanych przez opiekunów osób niepełnosprawnych i ich rodzin. Ustawa od 1 stycznia 2024 r. umożliwia pobieranie świadczeń pielęgnacyjnych również przez pracujących opiekunów osób niepełnosprawnych. To była prawdziwa rewolucja po 30 latach! Co teraz się dzieje? Rząd koalicyjny z Donaldem Tuskiem na czele powymieniał wszystkich dyrektorów w komisjach i wprowadził nową linię orzecznictwa. Nie potrzebował do tego zmieniać Ustawy o świadczeniach rodzinnych, żeby odebrać opiekunom pieniądze, krzywdząc przy okazji samych niepełnosprawnych. Ja naprawdę do 2024 r. nie miałem z córką żadnych problemów na komisjach. – czytamy dalej.

Moja 16-letnia córka (na poziomie umysłowym 5-latka) z trzema sprzężonymi chorobami została właśnie uznana za samodzielną osobę, nie wymagającą pomocy w rehabilitacji i nauce. Dziecko leczy się od 12 lat i chodzi do szkoły specjalnej, w której była już odroczona. W przypadku naszej śmierci (mojej i żony) nasza córka nie będzie mieć prawa do domu opieki. Lekarza orzecznika, który nie przeprowadził z nami (rodzicami autystycznej i chorej psychicznie osoby) wywiadu lekarskiego i sugerował dziecku odpowiedzi w pytaniach, zgłosiłem do prokuratury. Aktualne orzeczenie umieściłem w komentarzu pod postem jako dowód popełnienia przestępstwa.

Rehabilitacja mojego dziecka kosztuje 2 tys. PLN/miesiąc. Wszystkie pieniądze ze świadczenia pielęgnacyjnego szły na moją córkę. Lekarza orzecznika z MZdsOoN podałem do prokuratury, bo działał na polityczne zamówienie po wejściu w życie od 1 stycznia 2024 r. Ustawy o świadczeniach rodzinnych. Ja doskonale wiem co mówię i nie jestem w tej sprawie jedynym wyjątkiem. Na komisjach Miejskiego i Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności uprawia się już proceder. 26 czerwca 2024 r. złożyłem odwołanie do Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności. Po rozmowie z dyrektor Miejskiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności nie mam najmniejszych złudzeń, że orzeczenie będzie podtrzymane. Dlatego zwracam się do Państwa z pytaniem o dobrego prawnika – „wolnego strzelca” spoza układów, który będzie reprezentował mnie przed Sądem Okręgowym. 

Proszę Państwa, ja doskonale wiem na czym polega polityka i jak długie mogą być czyjeś ręce. Z polityki odszedłem przed wielu laty z honorem i z godnością. Nie potrafiłem przełamać się do kłamstwa w żywe oczy.