[NASZ NEWS] Pani Minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz potwierdza naszą tezę, że w rządowej agencji NCBR dzieją się ewidentne szwindle

Portal Warszawski jako pierwszy wskazał  zarówno patologiczne nieprawidłowości w NCBR, jak również ich źródło, które w konsekwencji obciążą kolejny raz nie polityków a uczciwie pracujących przysłowiowych Kowalskich. Minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz podała, że straty dla budżetu wynikające z naruszeń  w NCBR mogą wynieść 600 mln zł.

„Mamy do czynienia z bardzo dużą skalą nadużyć”

Zapowiadany jest całościowy audyt wykorzystania funduszy przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Przypomnijmy zatem, że Narodowe Centrum Badań i Rozwoju to państwowa instytucja rozdzielająca miliony złotych dotacji unijnych na badania i projekty, które z założenia miały zwiększać innowacyjność polskiej gospodarki. Aktualnie nieprawidłowościami zajmuje się Prokuratura Regionalna w Warszawie gromadząc materiały dowodowe oraz NIK, który już wcześniej sygnalizował, że ws. Centrum podejrzewa się korupcję i nadużycia władzy przez urzędników państwowych. Minister funduszy powiedziała w dniu 03.06.2024 r., że Unia Europejska nie rozliczy dotacji, które przyznano nieprawidłowo, przez co obciążą budżet państwa.

Nie mówi się o tym natomiast, iż ta olbrzymia skala nieprawidłowości i gigantyczny problem związany z rzetelnością wydatkowania środków UE trwa w najlepsze nadal. Kreatywność w drenowaniu środków UE jest w Agencji Rządowej dozwolona, a nawet gloryfikowana, co oznacza, że za szybkie wydatkowanie kasy UE pracownicy są dodatkowo wynagradzani. Nie nastąpiły nawet zmiany personalne. Wzmocniono natomiast w ostatnim czasie i tak dobrze działający PR i marketing NCBR. Co do zasady kradnie się, kiedy nikt nie widzi, ale tu NCBR nie stanowi reguły. Robienie przekrętów jest w tym przypadku bardzo prostym mechanizmem.  Wystarczy się zorientować, że po drugiej stronie są olbrzymie braki kompetencji i wszystko przechodzi. Z doniesień medialnych jednoznacznie wynika, że niemal każdy kolega króliczka może być milionerem i spać spokojnie. Taka jest rzeczywistość. Podobnie co do pracującego w NCBR personelu, tu administrować funduszami UE każdy może trochę lepiej a może trochę gorzej. Nie przejmujmy się brakami kompetencji i znajomości elementarnej wiedzy, to jest niewątpliwie w tym miejscu element wartości dodanej w mafijnych układach.

Prognozujemy, iż Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych będzie musiał zająć się jedną z większych afer na skale Europy. Naszym zdaniem od początku działalności tej korupcjogennej instytucji nieprawidłowości powinno szacować się nie w mln PLN  a w mld PLN. Jesteśmy przekonani, że jest to tylko kwestia czasu, kiedy nasze szacunki  i informacje zostaną potwierdzone.

Odsyłamy do naszych poprzednich opiniotwórczych artykułów: https://portalwarszawski.com.pl/?s=nCBR

Podsumowując, w NCBR nie nastąpią zmiany do końca br., ani nigdy. Instytucja z kadrą polityczną oraz intratnymi kontraktami menadżerskimi i ugruntowanymi powiązaniami nie jest w najmniejszym stopniu zagrożona i może spokojnie kontynuować proces pozbawiania Polski środków UE m.in. na rozwój gospodarczy, w tym na cele obronne, i/lub budowanie infrastruktury krytycznej. I nie liczy się przynależność polityczna. Mamy obecnie zmiany projektu gospodarczego asygnowanego przez rząd pn.: „Rodzina i przyjaciele na swoim 3.0”. Naród jest już zmęczony tym czekaniem na lepsze czasy i obciążeniami finansowymi w imię milionów darowanych wybranym!

Oznacza to, że poddajemy kolejny raz w wątpliwość, iż uda się coś naprawić po zmianie układu politycznego! Jesteśmy jednocześnie przekonani, że politycy posiadający wiedzę w jaki sposób funkcjonuje NCBR i nie zaryzykują utraty kasy i wyciągnięcia konsekwencji prawnych,  a przede wszystkim finansowych z doskonale funkcjonującego od lat układu mafijnego. Wielokrotnie pisaliśmy o tym, że nie zabija się przecież kury znoszącej złote jajka nawet wtedy, gdy są mocno zepsute. Zawsze można jeszcze ocalić skorupkę.

Pytamy, kiedy nie czy powstanie pomysł na powołanie Komisji do zbadania zasadności zarówno celowego finansowania, jak również istnienia NCBR?  Podtrzymujemy nasze stanowisko, że wszelkie „niepokojące” o tej instytucji doniesienia pozostają polem do działań zespołów marketingowo-PR-owych po wszystkich stronach politycznego pola walki. Uzasadnienie jest banalne: to są kolejne pieniądze, które im się przecież należą.  Refleksja jest zatwardzająca, niestety dla przeciętnego Kowalskiego może być prorocza…wszystko w NCBR pozostanie bez zmian i konsekwencji. Miliardy, które na własnych zasadach zostały skonsumowane politycznie z punktu widzenia ekonomiczno-finansowego przeminęły z wiatrem.

Prosimy również między innymi inne redakcje, a tu dokładnie redakcję TVN 24, TVN Bis aby nie te kopiowały i nieudolnie powielały autorskich informacji Portalu Warszawskiego, który nie zarabia nawet tzw. przysłowiowej złotówki z żadnych intratnych kontraktów,  a przez kopiowanie naszych artykułów jest okradany z wiedzy naszych pracowników i ekspertów. Serdecznie dziękujemy.

Portal będzie kontynuował temat „transparentnej” gospodarności środków UE nie tylko w NCBR. A już niedługo PW odkryje karty i opisze jak działa branża zbrojeniowa w przechowalniach kolejowych na przykładzie PKP Cargo gdzie do zwolnienia jest 30% załogi. Czyli bezpieczeństwo przede wszystkim…

zdj. gov.pl