[Od naczelnego] Kruppowie, brak agresji na Polskę w 1939 r., Niemcy ratujący Żydów – tak wygląda niemiecka narracja, która trwa od dekad

Prof. Sławomir Cenckiewicz i Michał Rachoń przebywają właśnie w Berlinie. Podczas wizyty w niemieckim MSZ pokazali, że ci tworzą własną pamięć historyczną, zwłaszcza jeśli chodzi o II wojnę światową, napaść na Polskę i współpracę ze Stalinem. To działanie systemowe, które trwa od dekad. Kto choć trochę zwiedził Niemcy, ich muzea czy tak zwane miejsca pamięci, to dowie się na przykład, że komunizm wywodzi się z ZSSR a właściciele dużych fabryk są niczym Pilecki. Odwiedzających resort spraw zagranicznych RFN, Rachonia i Cenckiewicza,  wita skandaliczna grafika mająca przedstawiać historię Niemiec w XIX i XX wieku. Uwagę przykuwa XX wiek i II wojna światowa. Widzimy bowiem 1938 r. i Układ Monachijski, potem – długo, długo nic. Aż do 1942 r. i… obozów koncentracyjnych i Konferencji w Wannsee – tylko w formie hasłowej, nie wspomniano bowiem, czego konkretnie dotyczyła.

Tęczowa historia…

Przy wejściu do niemieckiego MSZ  tablica historii Niemiec XX wieku bez Paktu Ribbentrop Mołotow bez napaści na Polskę bez 1 września 1939…To skandal wymagający reakcji Ministerstwa Spraw Zagranicznych – pisze na swoim profilu Michał Rachoń.Tymczasem Lech Parell w imieniu Kombatantówna cmentarzu polskich żołnierzy na Monte Cassino w oficjalnym tekście przemówienia pielęgnuje pamięć o ich „dziadkach z Wehrmachtu”. W ten sposób państwo polskie wzmacnia niemiecką opowieść historyczną skierowaną przeciwko nam. – ripostuje Rachoń.

Długo by pisać… ale najważniejszy jest chyba wybuch wojny w 1938 r., brak agresji na Polskę w 1939 r. i poprzedzającego go paktu Hitler-Stalin. Zobaczcie też na mapę Polski…. No i przełomem jest konferencja w Wannsee, ale nie wiemy czego dotyczyła. To opowieść tak zakłamana, i nie tylko antypolska, ale również antyżydowska, bo machina niemieckiej Zagłady Żydów ruszyła w 1939 a masowość zbrodni na Żydach po czerwcu 1941 r. Brakuje słów… To ma być ta przyjaźń sojusznicza od 30 lat skoro nawet takie sprawy wymagają korekty…? Smutek. Ale jest za to w MSZ niemieckim flaga LGBT plus…tuż obok tych kłamstw historycznychpyta znów Sławomir Cenckiewicz.

Komentarz

Rok temu miałem przyjemność współpracować z jednym z najlepszych muzeów w  Dusseldorfie, gdzie wystawiałem sztukę polskich artystów,  a którzy do dziś zmagają się z traumą II wojny światowej. To dość dobrze znane i opisane zjawisko, które angażowało i angażuje do dziś naszych artystów. Wystarczy chociażby tutaj wspomnieć wybitnego ucznia krakowskiej ASP, Andrzeja Wróblewskiego, który całe swoje życie poddawał analizie traumę koszmaru jaki zgotowali nam Niemcy. Ale miałem też okazję zwiedzić wszystkie muzea i galerie w przepięknym Dusseldofie, mecce Josepha Beuysa, które dość „swobodnie” podchodzą do tematu II wojny. W jednej z galerii sztuki współczesnej (kultowej K 20) pokazywana jest praca niemieckiego artysty znanego z instalacji rzeźbiarskich i instalacji video. On i jego praca dotyka  problematyki holocaustu II wojny światowej. W dość przewrotny sposób artysta przedstawia nam losy Niemiec. Pomija całkowicie postać Engelsa, Marxa (obydwaj Niemcy) i opiera się całkowicie na okrucieństwie ZSSR, i w swojej narracji przedstawia Niemców jako ofiary tych dwóch szatańskich systemów. To dzieje się na terenie całych Niemiec. Ilość kłamstw, przeinaczeń po prosu poraża!

W tym samym czasie, czyli rok temu, moi przyjaciele (malarka i konsul) zaprosili mnie na wycieczkę do Essen a dokładnie do KRUPP WILLA HÜGEL ESSEN, którą miałem wątpliwą przyjemność zwiedzać. Dlaczego? Bo roi się od kłamstw. Od roku 39 zaczyna się cała seria kłamstw, ale niestety cały świat dzięki nim dowiaduje się, że Krupppowie –  stara pruska rodzina – ratowała w czasie II wojny światowej nie tylko Żydów ale i…Polaków. Tych drugich mieli niejako wywozić z niemieckich obozów koncentracyjnych. Dla mnie, prawnuka polskich bohaterów, wnuka Powstańców Warszawskich, wstrząsające doświadczenie!

Przypomnę tylko, że podczas II wojny światowej firma Krupp – wielkie przedsiębiorstwo zajmujące się produkcją stali oraz uzbrojenia – była aktywna nie tylko jako producent broni na potrzeby niemieckiej wojny napastniczej. W fabrykach Kruppa wykorzystywano również tysiące robotników przymusowych, w tym polskich więźniów obozów koncentracyjnych. Jednak stosunek Alfrieda Kruppa, ówczesnego szefa firmy, do narodowych socjalistów przez długi czas pozostawał niejasny.

 


KRUPP WILLA HÜGEL ESSEN

Odwiedzających resort spraw zagranicznych RFN, Rachonia i Cenckiewicza,  wita skandaliczna grafika mająca przedstawiać historię Niemiec w XIX i XX wieku. Uwagę przykuwa XX wiek i II wojna światowa

 


 

To ma być ta przyjaźń sojusznicza od 30 lat skoro nawet takie sprawy wymagają korekty…? Smutek. Ale jest za to w MSZ niemieckim flaga LGBT plus…tuż obok tych kłamstw historycznych – pyta znów Sławomir Cenckiewicz. Nie, to mit. Mit wykreowany przez tzw. liberałów, środowisko Czerskiej i wszystkich sprzedajnych ….wiemy kogo.

Nic nie da reakcja MSZ kiedy polskie DNA zostało zdeformowane. Nic tu nie pomoże Sikorski czy Tusk, którzy Polski i Polakami gardzą. Jedyną rzeczą, która by sprowadziła Polskę na właściwe tory, a która nigdy się nie wydarzy, to z martwych powstanie naszej całej przedwojennej polskiej elity, naszych dziadów i pradziadów, która została systemowo zgładzona przez niemieckich i ruskich oprawców. I w kontekście tej całej, obrzydliwie zakłamanej historii, którą produkują Niemcy, a którą zaczął Adenauer, każde veto prezydenckie, które oddala nas od dobrych relacji z Niemcami ma swoje historyczne znaczenie, a dla nas jest po prostu korzystne. Ale, żeby to rozumieć i wiedzieć trzeba być człowiekiem etycznie i moralnie nietkniętym tzw. polityczną poprawnością. Niemcy do dziś uważają się za rasę Panów, wiem co mówię i piszę! Niestety, w Polsce mogą liczyć na gremialne poparcie, szczególnie wśród młodego, ogłupiałego pokolenia, dla którego UE jest Bogiem, w którego bardzo głęboko wierzą. Poza tym tu w Polsce mają Onet, Czerską czy Wiertniczą – całą gamę slejwów. Na nich zawsze mogą liczyć. Do wyboru do koloru!

Albo kolejny przykład. Prezydent Warszawy bierze kasę od niemieckich firm na promocję swojej polityki, których korzenie sięgają II WŚ, i co? I facet ma czelność wycierać swoją m…ę Powstaniem Warszawskim i bredzić coś o bohaterstwie naszych dziadków. Powiedzieć, że chce mi się rzygać to nic nie powiedzieć! Powiedzieć, że czuję pogardę to nic nie powiedzieć!

Przeprowadziłem tam naprawdę dużo rozmów. Moi rozmówcy mieli od 15 do 80 lat – oni autentycznie uważają, że są ofiarami nazistów! Kiedy mówiłem, że nazizm to ruch niemiecki, na który głosowało ponad 70% Niemców w 37 i bodajże 39 roku mówili, że jestem kłamcą.  Tam w Niemczech naziści to formy bezosobowe, przybysze z innych światów! Nie wierzycie? Weźcie do ręki niemieckie książki do historii Niemiec….i wyjdźcie na ulice Berlina, Dortmundu, Essen czy Dusseldorfu właśnie.

A dziś? To Niemcy plują nam w twarz, śmieją się z nas i mają nas w głębokim poważaniu, ale z ilością zdegenerowanego w tak dużej części polskiego społeczeństwa będzie wyłącznie gorzej i gorzej. Za 20, 30 lat dowiemy się, że to Polacy napadli na Niemcy i jesteśmy autorami II wojny światowej. A kiedy nasi „bracia” i „przyjaciele” z Unii Europejskiej przyklepią tę wersję zacznie się powolny koniec Rzeczpospolitej. A Stalin, Hitler z Michnikami i innymi mentalnymi oblechami zza światów będą wyć z radości. I to będzie zasługa w ogromnej mierze ludzi, którzy rzekomo są Polakami!

Daniel, naczelny

Portal Warszawski. O krok do przodu

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły

Portal-Warszawski