Wielkimi krokami zbliżają się wybory samorządowe, zatem Trzaskowski przypomniał sobie o postaci Lecha Kaczyńskiego, który do tej pory nie ma własnej ulicy w Warszawie. Dokładnie cztery lata temu prezydent Warszawy złożył ową deklarację.
Adamowicz ma, Kaczyński ma
Musi minąć pięć lat od śmierci danej osoby aby miasto mogło taką osobę uhonorować, chociażby nadaniem jej nazwiskiem ulicy. To zadziałało błyskawicznie po śmierci Pawła Adamowicza, byłego prezydenta Gdańska, który ma swoją małą alejkę przy kanale Czerniakowskim. Nie minęło nawet pięć lat i Adamowicz doczekał się swojej alejki. Za chwilę minie 14 lat od śmierci Lecha Kaczyńskiego i nic nie wskazuje aby ten stan rzeczy miał się zmienić.
Ale posłuchajmy co Rafał Trzaskowski mówił u Roberta Mazurka 28 kwietnia 2020 roku.
Portal Warszawski