Na naszych oczach rodzi się nam mały hitlerek?? Miejski „aktywista” zachwycony, że szkodzi ludziom chorym!
Robert Buciak to człowiek w sumie znikąd. To też przykład zawrotnej kariery człowieka nie mające ŻADNEGO merytorycznego przygotowania w temacie miasta (jest geografem), a który dostał się do warszawskiego ratusza i zatruwa mózgi stołecznych urzędników, między innymi Olszewskiego. To człowiek, który od lat siedzi w budżecie obywatelskim i drenuje publiczne pieniądze. Będzie gorzej, bo obecny rząd stawia na takich ludzi. Teraz postanowił utrudnić życie ludziom chorym!
Ludzie chorzy nie zaparkują pod przychodnią
Komentarz
Nigdy nie zapomnimy sceny sprzed może dwóch, może trzech lat kiedy będąc na ogłoszeniu wyników projektów z budżetu obywatelskiego w PKiN tego szatańskiego śmiechu tego człowieka i zachwyt, że wygrała większość jego projektów. Przerażający widok.
Brakuje w słownictwie kulturalnych ludzi słów, które mogą opisać takie poczynania. To nie jest już obsesja, to po prostu wzięte z żywcem hitlerowskie traktowanie ludzi starych, chorych, którym właśnie odcięto możliwość wygodnego parkowania. W okupowanej przez Niemców Warszawie, też starych ludzi traktowano jak bydło i odbierano im prawo do życia! Co gorsza, ten człowiek jest z siebie zadowolony. Ale to wyłącznie wina ratusza i miejskich urzędników (między innymi Michała Olszewskiego), którzy pozwalają egzystować takim jednostkom w strukturach miejskich. I trzeba mieć jedynie nadzieję, że karma wraca zawsze. Należy też mieć nadzieję, że kiedy ten megaloman i szkodnik ciężko zachoruje to zrozumie jaki los ludziom zgotował…OBY!
Dla tego człowieka i „aktywistom” dozwolone parkowanie na chodniku jest parkowaniem nielegalnym! Jeśli nawet tak było, to wysoko, powtórzmy WYSOKO ROZWINIĘTY CZŁOWIEK MYŚLĄCY AUTENTYCZNIE O INNYCH, dążyłby do uregulowania tego problemu a nie likwidacji miejsc parkingowych. Szkoda tylko, że jesteśmy jedyną redakcją walczącą z patoaktywizmem BO! Chyba każdy już rozumiem jak bardzo budżety te zaczynają szkodzić nam mieszkańcom. A urzędnikom, którzy zaakceptowali ten obłąkany pomysł życzymy tego samego – żeby wróciła do nich karma! Szczególnie burmistrzowi! BRAWO!
Czy na naszych oczach, za publiczne pieniądze rodzi się nam mały hitlerek?? A może Buciak jest po prostu opętany i sprawia mu radość robienie ludziom na złość? Kto wie, może tak jest! A Wy mieszkańcy Warszawy zapamiętajcie dobrze to nazwisko!
Czy „redaktorzy” z GW i TVN Warszawa i tym razem będą bronić tego szkodnika?