[LEKTURA OBOWIĄZKOWA] SPPN to bandyckie narzędzie do okradania mieszkańców. Tłumaczymy dlaczego!

Tego nie przeczytacie na stronach żadnego innego stołecznego medium, tylko u nas, tym bardziej że sprawa dotyczy niebagatelnie ważnych spraw – Stref Czystego Transportu i haraczu jakim jest Strefa Płatnego Parkowania. Płatne parkowanie to wadliwy mechanizm w działaniu miasta. Nie chodzi o żadne udogodnienia w parkowaniu, a o wyłudzanie, rzekomo legalne, pieniędzy od mieszkańców Warszawy. Ponad miesiąc temu mogliśmy się przekonać jak antymiejski i antyspołeczny radny Warszawy, Jan Mencwel, chciał 1000% podwyżki za parkowanie, za które miasto de facto nie ma prawa wyciągać pieniędzy. I można się spodziewać takich podwyżek, bo sppn do wór bez dna!

Płatne parkowanie to nie wadliwy ale bandycki mechanizm w działaniu miasta

Nie chodzi o żadne udogodnienia w parkowaniu, a o wyłudzanie, niestety legalne, pieniędzy od mieszkańców Warszawy. To worek bez dna! Jeśli jesteś w trefie płatnego parkowania, to teoretycznie powinieneś mieć miejsce do zaparkowania w najbliższej okolicy własnego domu. I tu może nas spotkać pierwsze rozczarowanie, bo płacąc abonament w kwocie 30 zł lub 600 zł rocznie zarządca nie gwarantuje Ci, że takie miejsce znajdziesz. O tym już teraz przekonują się mieszkańcy Mokotowa, Śródmieścia Pragi Północ, Woli czy Ochoty.

Inną kwestią jest konieczność wyjechania samochodem do innej dzielnicy gdzie również strefa SPP się znajduje. Okazuje się, że jeśli pojedziesz do mamy, babci, cioci czy kolegi z pracy i pomimo, że płacisz już abonament za parkowanie, będziesz musiał dodatkowo zapłacić za wyjazd ze swojej strefy. Jednym słowem, możesz mieć samochód ale nie możesz go używać, masz prawo jeździć rowerem lub komunikacją. Nie możemy liczyć na nic więcej, chyba, że zostaniemy urzędnikami ratusza lub instytucji z nimi związanej.

Otóż, mieszkańcy w ramach Budżetu Obywatelskiego, zaproponowali sprzedaż samochodów służbowych naszych włodarzy i przesiadkę na rower i do komunikacji miejskiej. Okazuje się jednak, że podróż rowerem jest dla nich zbyt niebezpieczna a transport publiczny niewydolny. No cóż, Prezydent miasta ma dużo więcej spraw niż Kowalski, który jest przedsiębiorcą i prowadzi interesy.

Są zwolennicy takiego rozwiązania, twierdzą, że w końcu wygoni się przyjezdnych i będzie gdzie zaparkować, co oczywiście nie jest prawdą. Nie będzie gdzie zaparkować, bo okazuje się, że miejsc parkingowych jest dużo mniej niż posiadaczy samochodów, a po drugie, po co Ci samochód skoro i tak nim nigdzie nie pojedziesz bo wszędzie każą dodatkowo płacić na terenie miasta, a i tak jak wrócisz to miejsce będzie zajęte albo będzie poza strefą. Jednocześnie mówi się o samochodozie, ale za każdym samochodem jest jego kierowca, mieszkaniec miasta a często i rodzina tego mieszkańca. Czyli SPP wprowadzona i rozbudowywana w Warszawie, nie służy mieszkańcom, a służy jedynie do nieograniczonego wyciągania od nich pieniędzy od mieszkańców posiadających samochód po to aby budować na przykład kolejne kilometry ścieżek rowerowych.

Resume: dziś płacisz tyle, za miesiąc dwa możesz płacić dwa lub trzy razy więcej. Mencwel chciał 1000 krotnej podwyżki opłat. Może do tego dojść. Poza tym każdy kto popiera sppn ma mentalność złodzieja i to tego najgorszego sortu, bo robi to świadomie. Oni doskonale wiedzą, że te wszystkie historie o ekologii można wsadzić między bajki.

Powtórzmy: każdy kto popiera sppn ma mentalność złodzieja i to tego najgorszego sortu.


🟦 My naprawdę służymy Warszawie i Wam mieszkańcom. Możesz nam się odwdzięczyć i i postawić nam kawę: https://buycoffee.to/portalwarszawski

Odwdzięczyć się tu: https://patronite.pl/portalwarszawski

Lub skorzystać bezpośrednio z konta o numerze: 61102049000000890231388541


 

Portal Warszawski. O krok do przodu

Wspieraj niezależne warszawskie media.

Dzięki Tobie możemy pełnić naszą misję

Konto do wpłat: 61102049000000890231388541

w tytule wpłat: Darowizna

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły