Na Muranów wróciły żaby…

Być może nie wszyscy wiedzą, ale w oryginalnym projekcie pomnika Fryderyka Chopina w Łazienkach znajdowały się żaby. Kamienne płazy miały siedzieć nad znajdującą się przed pomnikiem sadzawką, ale ostatecznie nie zrealizowano tej koncepcji. Dalekie echo żab szopenowskich pojawiło się po II wojnie na Muranowie – cztery żabie postacie oryginalnie znajdowały się przy wodotrysku na nieistniejącym już tarasie przy Alei „Solidarności”, tuż koło ratusza Woli (dziś stoi tam pawilon handlowy).

Po likwidacji fontanny dwie rzeźby zdobiły sklep w pawilonie, dwie inne znalazły się przed Centrum Aktywności Międzypokoleniowej, także na Muranowie

Ostatnio żaby otrzymały nowy-stary wodotrysk a to wszystko dzięki p. Rafałowi Kowalczykowi, który zgłosił do budżetu obywatelskiego projekt przywrócenia żab nad fontannę, ale, oczywiście, nie tę nieistniejącą, tylko nad zaniedbaną, pochodzącą z lat 60. XX w. „łezkę” w podwórzu przy ul. Nowolipie 21. I udało się – fontanna już działa, rzeźby odpicowano, jak ta lala, a okoliczni mieszkańcy – i nie tylko – przychodzą tu odpoczywać. Mam cichą nadzieję, że żaby przez dłuższy czas pozostaną czyste a fontanna sprawna.

za; Na zawsze Warszawa