Radny Grzeszak (MJN) kłamie i straszy Tramwaje Warszawskie!
Tak wygląda szykowana do otwarcia 13 maja Spacerowa. Dla pieszych nieco ponad 1,5 m. Dla kierowców 4 pasy ruchu (w tym niezrozumiały wydzielony pas do hotelu). W 2024 r. Tramwaje…
Mijają dwa lat od koszmarnej inwestycji, która zabiła (dosłownie) symbiozę w tym uroczym zakątku Warszawy. Autorem nielegalnego placu zabaw w Dolince Służewieckiej jest warszawski „aktyw”. My od lat ostrzegamy, że miasto chce zaorać Dolinkę Służewiecką, a w przyszłości zbudować tam osiedle mieszkaniowe. Tym razem zaplanowano tam pumptrack. Jako pierwsi o sprawie informowali społecznicy z Dolinki (mieszkańcy) i Portal Warszawski.
Budowa na działce miejskiej. Konieczne ogłoszenie przetargu na projekt torów pumptrackowych oraz ich realizację. Pumptrack zlokallizowany w pobliżu Domu Kultury byłby dostępny dla wszystkich i zachęcałby do aktywności fizycznej. Proponuje inny rodzaj aktywności fizycznej niż plac zabaw, a przed wszystkim jest atrakcyjną formą spędzania czasu dla starszych dzieci i młodzieży, które nie interesują się już placami zabaw. Proponowana lokalizacja w pobliżu Służewieckiego Domu Kultury rozszerza grupę osób, które mogłyby korzystać z pumptracku przy okazji zakończenia zajęć, wizyt w domu kultury. Pozwala także na zorganizowanie czasu dla dzieci z różnych grup wiekowych w obrębie jednej rodziny ponieważ w pobliżu jest zlokalizowany plac zabaw. Byłaby to zatem dywersyfikacja ogólnodostępnej oferty sportowej w jednej lokalizacji.
Lokalizacja pumptracka
Pumptrack jest alternatywną i bezpłatną propozycją spędzania czasu na powietrzu i aktywności fizycznej dla starszych dzieci i młodzieży czyli grupy osób, która nie bawi się już na placach zabaw. Jest to tor dostępny cały rok za darmo. Jeżdżenie rowerem lub hulajnogą na pumptracku uczy koordynacji ruchowej i pozwalają kilku grupom wiekowym korzystać z tej formy sportu oraz nawiązywać nowe znajomości osobom o podobnych zainteresowaniach. Osoby jeżdzące na rowerach bmx nie mają wielu miejsc do uprawiania tego sportu. Nie ma również torów dla rolkowiczów. Ważne jest, żeby rozszerzać ofertę sportową.
Koszt projektu z budżetu obywatelskiego wynosić miał bagatela 400 tysięcy złotych.
Wczoraj w Radio Dla Ciebie w programie redaktora Chodorka, Renata Niewitecka – Radna m.st. Warszawy, Przewodnicząca Komisji Ochrony Środowiska w Radzie Warszawy, z Koalicji Obywatelskiej zapowiedziała, że projekt nie powstanie, na pewno nie w tym roku, a być może nigdy. Okoliczni mieszkańcy, oszukani w poprzednich latach częściową dekonstrukcją terenu dolinki przez Ratusz, która jest istnym rezerwatem dzikiej przyrody, chcą chronić Dolinkę Służewiecką w całości. Właśnie do miasta wpłynęła petycja, która ma ustanowić z niej użytek ekologiczny. Rada Miasta ma podjąć decyzję w tej sprawie. Kiedy? Nie wiadomo.
Warto zwrócić uwagę, że decyzja i inicjatywa ochrony tego cudownego, dzikiego miejsca wychodzi od mieszkańców Warszawy, a nie od tak zwanych ruchów miejskich, które po raz kolejny udowadniają, że wtedy kiedy jest potrzeba ich nie ma. Zasadne jest pytanie zadawane od lat, komu zatem oni służą?
[TYLKO U NAS] Dolinka Służewiecka znów zagrożona! „Aktyw” chce tam toru rowerowego!
Portal Warszaswki
Tak wygląda szykowana do otwarcia 13 maja Spacerowa. Dla pieszych nieco ponad 1,5 m. Dla kierowców 4 pasy ruchu (w tym niezrozumiały wydzielony pas do hotelu). W 2024 r. Tramwaje…
To nie konklawe. Dziś, Al. Niepodległości w Warszawie, Lucid Air, najpotężniejszy i najbardziej wydajny na świecie luksusowy elektryczny sedan – napisał Pan Jakub Kralka na profilu X. VIDEO To…
To obiecujące wieści dla użytkowników biur i mieszkańców biznesowej części Służewca! Wkrótce ruszy ważna inwestycja drogowa, która połączy ul. Suwak z ul. Cybernetyki. Modernizacja ta znacząco zoptymalizuje płynność ruchu kołowego…