Policja – „wysokie kary za prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu nie odstraszają kierowców od siadania za kierownicą

Wysokie kary za prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu nie odstraszają nieodpowiedzialnych kierowców od siadania za kierownicą. Pewien 27-latek, który rankiem 23 kwietnia rozbił na Grochowie wypożyczone auto, miał w wydychanym powietrzu blisko 2 promile alkoholu. Próbował zbiec z miejsca kolizji, ale został ujęty przez strażników – informuje Straż Miejska.

Po alkoholu

Kilka minut po godzinie 7 rano strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego patrolowali aleję Waszyngtona. Kiedy dojeżdżali do ronda Wiatraczna, zauważyli na torowisku pętli tramwajowej rozbitą toyotę należąca do popularnej sieci wypożyczalni. Znajdujący się w pobliżu przechodnie poinformowali funkcjonariuszy, że oddalający się od auta mężczyzna był jego kierowcą. Funkcjonariuszom udało się ująć 27-latka. Wyraźnie czuć było alkohol, a jego mowa była bełkotliwa.


Wysokie kary za prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu nie odstraszają nieodpowiedzialnych kierowców od siadania za kierownicąStraż Miejska, informacja prasowa.


Przyznał, że gdy prowadził wypożyczoną toyotę, uderzył w znak drogowy przy rondzie oraz w słup trakcji tramwajowej. Pojazd zatrzymał się na torowisku. Na miejsce strażnicy wezwali patrol policji oraz straż pożarną, która zabezpieczyła rozbity samochód. Policjanci przebadali trzeźwość ujętego kierowcy. Wynik badania alkomatem wskazał blisko 2 promile (0,85 mg/l) alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został przewieziony do pobliskiej komendy policji. Auto odebrał przedstawiciel wypożyczalni.

za; Straż Miejska

Portal Warszawski

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły

Portal-Warszawski