Piękny absurd drogowy w duchu zwęzizmu-słupkizmu. Szpital Solec. W pobliżu potrzeba miejsc parkingowych żeby można było przywieźć chorych ludzi. A tu zamiast maksymalizowania ich liczby, sztucznie się je ogranicza. I to w jaki sposób? Kuriozalne marnotrawstwo przestrzeni i wygrodzona słupkami paskudna betonoza. Rozwiązanie to jest zarówno niefunkcjonalne, jak i wygląda tragicznie – sprawę opisuje Jakub Dobromilski – mikroblog.
Do zmiany?
Wiem, że pewne problemy wprowadza art. 49 ust. 1 pkt 2) PORD. Ale po pierwsze – tu mamy wygrodzone znacznie więcej niż 10 metrów i całkowite zmarnowanie wygrodzonej przestrzeni.. Po drugie – warto rozważyć zmianę brzmienia tego przepisu. Obecnie jest ono następujące:
Art. 49. Zakazy dotyczące zatrzymywania i postoju pojazdu
1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
2) na przejściu dla pieszych, na przejeździe dla rowerzystów oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem lub przejazdem; na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu zakaz ten obowiązuje także za tym przejściem lub przejazdem;
W mojej opinii ten punkt może brzmieć następująco:
2) na przejściu dla pieszych, na przejeździe dla rowerzystów oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem lub przejazdem, za wyjątkiem wyznaczonych miejsc parkingowych skośnych i prostopadłych oraz miejsc parkingowych równoległych znajdujących się w zatoce parkingowej; na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu zakaz ten obowiązuje także za tym przejściem lub przejazdem.
A jaka jest Wasza opinia?
Portal Warszawski