Zabytkowa Aleja Lipowa w Podkowie Leśnej dzięki działaniom „ekologów” już praktycznie nie istnieje

Tyle zostało z działalności „ekologów” ale co gorsza Mazowieckiego Konserwatora Zabytków, który jak się okazuje, przyłożył rękę do zniszczenia zabytkowej Alei Lipowej w Podkowie Leśnej.

Podkowa Leśna i zabytkowa Aleja Lipowa

Dziś wracamy do tematu, który opisywaliśmy dwa tygodnie tematu. Przypomnijmy;

To znakomity przykład pieniactwa z ogromną szkodą dla mieszkańców i drzew. Utraciliśmy możliwość zrewitalizowania Alei Lipowej i poprawy bezpieczeństwa na ulicy Jana Pawła (przebudowa skrzyżowania z Akacjową i doświetlenie przejść dla pieszych). W obu przypadkach pozyskane dofinansowanie przez miasto i starostwo przepadło. We wszystkich ulicach, w których sprawie toczy się postępowanie nie możemy pielęgnować drzew, ich stan będzie się pogarszał. I zamiast pielęgnować będziemy wycinać, na co po ostatniej wichurze zgodził się konserwator. Kolejnych 6 lip zostało zakwalifikowanych do wycinki, zamiast w ich miejscu nasadzonych nowych młodych lip, będziecie Państwo oglądali kikuty, tak jak to ma miejsce przy Społem. – pisał burmistrz Podkowy Leśnej.

Obraz nędzy i rozpaczy

Nasze zabytkowe aleje lipowe w Podkowie Leśnej przerzedzają się, część drzew umiera, inne wymagają pielęgnacji. Tylko tydzień temu wyciętoo 5 lip i jednej znacznie redukujemy koronę. Zgodnie z decyzją konserwatora pozostawione zostały kikuty drzew (gałęzie widniejące na zdjęciach zostaną obcięte), nie możemy w ich miejsce posadzić młodych, nowych lip. W związku z toczącym się postępowaniem na wniosek Dendropolis o wpisanie alei do rejestru zabytków nie można prowadzić pielęgnacji drzew (ani żadnych innych prac, także nasadzeń) natomiast MWKZ zdecydował, że wyda zgodę na wycinkę ze względu za zagrożenie życia i pozostawi same pnie (jak w przypadku lipy, którą straciliśmy podczas wichury), przycięte do pewnej wysokości.


 


Utrata części drzew jest nieuchronna, dlatego uważam, że należałoby kompensować tę stratę sadzeniem nowych, im szybciej tym lepiej dla kolejnych pokoleń. Niestety, nie możemy tego zrobić. Smutny widoknapisał na swoim profilu burmistrz Podkowy Leśnej, Artur Tusiński.

Komentarz

W podobny sposób zniszczono nieodwracalnie wyjątkowy ekosystem w Dolince Służewieckiej, gdzie członek Zielone Mazowsze (serce jednak mocno czerwone), Robert Buciak wykorzystując swoje znajomości z Justyną Glusman (kiedyś Zarząd Zieleni Warszawa), sfałszował prawdopodobnie dokumentację. Sprawę powszechnie opisywaliśmy jako pierwsi, i mimo protestów mieszkańców, tam „ekologów” nie spotkaliśmy. Nie mogli na tym zarobić.

 



Należy mieć nadzieję, że ustawa o jawności finansowej ukróci radykalnie te szkodliwe działania.

Jeśli ktoś zna Podkowę Leśną, to wie że Aleja Lipowa już dawno powinna być chroniona. Jest zjawiskowa, jak i cała Podkowa.

Przypominamy artykuł

Zmarnowana szansa – czyli o katastrofalnych skutkach działania „ekologów” w Podkowie Leśnej

Portal Warszawski

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły

Portal-Warszawski