ZDM znów kombinuje i szykuje dewastację żoliborskich ulic!

Największa zmiana czeka skrzyżowanie ulic Rudnickiego i Kochanowskiego. Starą i wyeksploatowaną sygnalizację świetlną w tym miejscu ma zastąpić rondo turbinowe. Na całym ciągu wybudujemy trzy nowe przejścia dla pieszych. Pierwsza zebra powstanie na ul. Rudnickiego przy wjeździe do myjni, druga – na wysokości budynku Perzyńskiego 14D, a trzecia – przy skrzyżowaniu z ul. Staffa – czytamy na stronie Zarządu Dróg Miejskich.

To nie wszystko

Na ul. Podczaszyńskiego po zachodniej stronie poszerzymy chodnik, przenosząc parkowanie z chodnika na jezdnię. Najwięcej zmian zajdzie na ul. Rudnickiego, na której przebudujemy również dwa parkingi. Chodzi o place postojowe po wschodniej stronie – na wysokości przystanku autobusowego „Kochanowskiego 04” i Megasamu Żoliborskiego.

i clue

Katalizatorem zmian jest budowa trasy rowerowej w ciągu Rudnickiego-Perzyńskiego-Podczaszyńskiego. Razem z Urząd Dzielnicy Bielany postanowiliśmy podejść do prac kompleksowo, aby poprawić warunki wszystkim uczestnikom ruchu (CZYTAJ ROWERZYSTÓW). Dzięki inwestycji rowerzyści zyskają wygodną, asfaltową drogę dla rowerów, przebiegającą na całym ciągu ulic po wschodniej stronie jezdni. W tym celu powstanie m. in. nowy odcinek wzdłuż ul. Rudnickiego i komplet przejazdów rowerowych na skrzyżowaniu z ul. Broniewskiego.

Rondo turbinowe to niezłe rozwiązanie polega na napływie pojazdów ze wszystkich stron rond, ale musi być w miarę jednakowy. Gdy tak się nie dzieje to ronda mają mniejszą przepustowość. Bo duża część pojazdów które są podporządkowane stoi w korku. Ale jeśli takie rondo jest dobrze zaprojektowane i ruch jest proporcjonalny, to jest znacznie efektywniejsze od świateł.

Komentarz

Mimo bardzo wielu skarg mieszkańców, ZDM ma ich gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę  – nazywajmy rzeczy po imieniu. Jak przy wielu przebudowach nie zapomniano o rowerzystach ale zapomniano o mieszkańcach, którzy oprócz dojazdu do pracy komunikacją, mają czelność być posiadaczami samochodu. Czy urzędnicy są dla mieszkańców czy mieszkańcy są zbędnym balastem dla urzędników.??

Bo w rzeczywistości ZDM szykuje;

– skasowanie minimum 20-30 miejsc na „dzikich” parkingach,

– zwężenie pasa ruchu,

– prawdopodobnie uniemożliwienie zawrócenia na Podczaszyńskiego poprzez przeniesienie parkowania na jezdnie,

– niszczenie zawieszenia na wyniesionych przejściach i oczywiście przejazdach rowerowych.

A teraz pytanie; kto zgadnie która grupa użytkowników dróg zyskuje najwięcej?

Lubię Miasto, StopKorkom, Portal Warszawski