Co dalej z zabytkową piekarnią przy ul. Stolarskiej??
Jak podaje karta ewidencyjna budynek z przeznaczeniem na piekarnię zbudowano w 1902 roku przy ul. Stolarskiej 2/4, która została wytyczona w dobrach Ksawerego Konopackiego w 1861 roku.
Rys historyczny
Powstał parterowy budynek z czerwonej cegły z jednej strony podwyższony. Nad piekarnią dominują dwa wysokie, w przekroju kwadratowe, kominy. Wnętrze zachowało dawny wygląd i cześć wyposażenia, w tym piece. Całość prezentuje styl charakterystyczny dla XIX-wiecznej architektury przemysłowej.
Jan Reichert (właściciel piekarni przy ul. Stolarskiej) był spokrewniony z Teodorem Reichertem, również piekarzem z Grochowa. Jarosław Zieliński – wybitny varsavianista, badacz Warszawy – twierdził, że byli braćmi.
Niestety z roku na rok stan tego pięknego budynku się pogarsza. Od strony ul. Szwedzkiej ściana przyziemia się sypie, jest dziurawa na wylot. Bez co najmniej zabezpieczenia niedługo zostanie nam tylko oglądanie zdjęć… – alarmuje mieszkaniec Pragi Północ.
Obecnie
Piekarnia jest własnością prywatną, wpisaną do rejestru zabytków. Wpisu dokonało w ubiegłym roku Towarzystwo Przyjaciół Pragi. To obiekt niezwykły nie tylko dlatego, że jest reliktem dawnej Pragi, którego klimat potęguje przebiegająca obok brukowana kocimi łbami ulica Stolarska. Jego wyjątkowość polega na tym, że przez sto lat powstawał tam chleb, którego smak zapewne pamiętają jeszcze byli klienci piekarni.
Ostatni bochenek upieczono przy Stolarskiej w 2010 r. Po zaprzestaniu produkcji różne były pomysły na wykorzystanie tego miejsca. Dziś budynek stoi pusty.
Wydaje się, wciąż nie wiadomo jaka będzie przyszłość tego wspaniałego zabytku.