Jak zdemolować dobre rozwiązania, czyli rzecz o pomysłach ruchów miejskich.

    „Napisała do nas grupa mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej Służew nad Dolinką, zbulwersowanych zaistniała sytuacją. Wg. opisów, które otrzymaliśmy wyłania się następujący obraz.

    Popatrzmy na obrazek; tu mamy wynik projektowania ulic, chodników i przejść zgodnych z głosem kilku aktywistów urządzających miasto po swojemu.

Na początek Szkoła Podstawowa 107.

Budowa nowego budynku przedszkolnego zlikwidowała istniejące od początku funkcjonowania szkoły wejście A.
Obecnie aby wejść na teren SP 107 trzeba przemieszczać się wąską ścieżynką przy płocie szkoły lub przechodzić przez parking SM SND do wejścia B. Czy konsultowano to z władzami dzielnicy, władzami spółdzielni mieszkaniowej lub z dyrekcją szkoły?

Kto sporządził taki projekt? Kto go zatwierdził?

Idziemy dalej. Dookoła budynku szkolnego wybudowano szeroką betonową aleję od wjazdu do wejścia – białe strzałki na rysunku.
Kosztem kilku boisk, które zlikwidowano.  W chwili obecnej boiska są stertą przeoranego piachu, nic nie zapowiada by miały być odbudowane. Jaki cel ma ta droga?

Znów te same pytania. Kto sporządził projekt i kto go zatwierdził?

Przejścia dla pieszych i umiejscowienie przystanków. Po remoncie, który zasugerowała ZDMowi tzw. „strona społeczna” wprowadzono chaos.  Zwężono jezdnię, przesunięto przystanki nie pytając o to mieszkańców. Wystarczy zobaczyć na mapach googla z tego miejsca jak wyglądało to wcześniej. Przed przebudową istniały dwa przejścia, które funkcjonowały doskonale. Rzekomo celem likwidacji były potrącenia „pana stopa”. Zrobiono jedno ze światłami i „pan stop” nie jest już potrzebny.
Natomiast starsi, schorowani mieszkańcy muszą nadkładać drogi by przejść do sklepu na druga stronę ulicy. Rodzi to wiele bardzo groźnych sytuacji. Zwłaszcza, ze po zwężeniu od ul. Dominikańskiej w godzinach szczytu jest ciągle korek, którego nie było wcześniej?
To jest uspokojenie ruchu?

Pytamy, dlaczego nie wrócić do starego układu i tam zamontować świateł?

Prosimy o upublicznienie tego posta oraz wysyłanie pytań do władz miasta, organizacji społecznych i do mieszańców SM SND.”

za; Warszawska Opłata Wjazdowa