Niestety, mimo dużej ilości społeczników i osób, które walczą o starą tkankę miejską, wciąż jest to syzyfowa praca. Niestety brakuje dobrej woli po stronie inwestorów i deweloperów, którzy kompletnie nie identyfikują się z tym miastem.
Grochów kapitalny opisuje następujący przykład;
„Łukowska 28.
W 2012 roku w wyniku prac deweloperskich ten budynek został poważnie uszkodzony, wskutek czego lokatorzy musieli natychmiast go opuścić (1). Od tamtego czasu nie może pełnić już swojej funkcji, miasto straciło kolejne z zasobów komunalnych.
A jeszcze w 2008 roku w planie zagospodarowania rejonu ulicy Zamienieckiej wprowadzono prawnie ochronę bryły i detalu budynku, ze szczególnym uwzględnieniem drewnianego przejazdu bramnego…
Zaniedbanie grochowskich budynków komunalnych nieuchronnie zbliża je do zniszczenia. Prace deweloperów w sąsiedztwie tylko przyspieszają nieuniknione.”
(1) http://mieszkaniec.pl/Archiwum/PDF/2012/06.pdf
Płakać się chce!
zdj. Grochów Kapitalny