[NASZ NEWS] NIEBYWAŁE! Niemcy przerzucają winę za problemy techno festiwalu na Polskę

Dwa tygodnie temu, od piątku do niedzieli na wyspie Karsibór (obszarze chronionym Natura 2000 – tym samym obszarem objęte są lasy łęgowe po po praskiej stronie Wisły) trwał festiwal muzyki techno. Organizatorami byli Niemcy, którzy twierdzą, że mieli na wszystko pozwolenie. Hałas rozchodzący się na parę kilometrów płoszył zwierzęta ale i wypędził samych mieszkańców jak i turystów. Co ciekawe, impreza była biletowana , ale Polakom na nią nie wolno było wejść. Władze miasta Świnoujście zapewniają, że nie wydały zgody na zorganizowanie wydarzenia w takim charakterze. Niemcy odrzucają tę argumentację!

Organizatorzy kontrowersyjnego festiwalu muzycznego z 6 – 8 września w Świnoujściu przesłali Radio Debata swój komunikat

Niniejszym chcielibyśmy po raz kolejny odnieść się do wydarzeń towarzyszących naszemu wydarzeniu w dniach 06.09.2024 – 08.09.2024 r.pisze we wstępnie Gerrit Witt. Przez obraźliwe relacje i wypowiedzi prezydent Świnoujścia, Pani Joanny Agatowskiej, a także pochopna ocena wydarzeń podczas festiwalu zaszkodziły reputacji naszego festiwalu i organizatorów. W żaden sposób nie chcemy uchylać się od odpowiedzialności za to, co się stało. Jednak konsekwentnie i stanowczo zaprzeczamy wszelkim oskarżeniom dotyczącym organizacji niezarejestrowanej imprezy masowej, prowadzenia imprezy o ideologii prawicowej, dyskryminacji obywateli polskich i nieprzestrzegania przepisów ochrony środowiska.

Proces rejestracji i wydawania zezwoleń

Oskarżenie o niezarejestrowaną imprezę zostało obalone zarówno przez nas, jak i przez samą panią Agatowską. Dokumenty opublikowane przez Panią Prezydent wyraźnie pokazują nasze plany. Miasto zostało poinformowane o naszych planach 7 sierpnia 2024 roku. W dniu 12 sierpnia 2024 r. otrzymaliśmy odpowiedź od odpowiedzialnego urzędnika, tzn. od Pani Mileny Witek, która poprosiła o dalsze informacje. Pani Witek otrzymała odpowiedzi na te pytania w dniu 14.08.2024 r., po czym kontakt został zerwany przez władze miasta. Nie otrzymaliśmy żadnych wytycznych ani wskazówek. Ponadto przekazano nam dane kontaktowe odpowiedniej straży pożarnej i policji. Zgodnie z obowiązującymi przepisami władze zostały poinformowane i nie skorzystały z prawa do zakazania naszego wydarzenia. Impreza nie miała charakteru masowego ze względu na liczbę osób i sposób jej organizacji.

Od samego początku doradzała nam w tej sprawie polska kancelaria prawna. Sprawdzono wymogi prawne imprezy na naszą skalę i w planowanej przez nas lokalizacji, dlatego jesteśmy absolutnie pewni jej legalności. Nie organizowaliśmy festiwalu dla dużej liczby osób, ale w żaden sposób nie wyczerpaliśmy oficjalnych przepisów. Wydarzenie zostało zaplanowane jako rodzaj letniej imprezy i tak też zostało zarejestrowane. W naszej opinii było oczywiste, że termin „środowisko rodzinne” należy rozumieć w związku z wydarzeniem liczącym około 500 osób i nie ma on sugerować żadnego rzeczywistego związku. Uważamy taką interpretację za wątpliwą. – czytamy w oświadczeniu.

Oskarżenie, że jeden z organizatorów lub nawet całe wydarzenie jest związane z prawicowym sposobem myślenia, jest całkowicie bezpodstawne i głęboko nas rani. Wszyscy dystansujemy się bez zastrzeżeń od takich oskarżeń. Opowiadamy się za wartościami takimi jak otwartość, równość i integracja i nie mamy żadnego związku ze sceną prawicową.

Kontakt z polską ludnością

Byliśmy w pełni świadomi naszej odpowiedzialności wobec polskich mieszkańców. Dlatego współpracowaliśmy z lokalnymi firmami i dostawcami usług oraz zlecaliśmy zadania logistyczne polskim firmom tam, gdzie było to możliwe. Szkoda, że nasza strona internetowa była dostępna tylko w języku niemieckim. Nie powtórzymy tego błędu i przyznajemy się do niego. Jak już wspomnieliśmy, nasza impreza została zaplanowana i zorganizowana jako wydarzenie dla niewielkiej grupy osób, które czują, że do nas należą. Wydarzenie w formie imprezy masowej z pewnością wymagałoby większej i oczywiście polskojęzycznej strony internetowej.

Problem hałasu i zakłócania spokoju mieszkańców najbliższej okolicy jest oczywisty. Dlatego byliśmy w ścisłym kontakcie z policją i natychmiast zareagowaliśmy na skargi. Głośność została zmniejszona, a środki ochrony przed hałasem podjęte natychmiast. Nigdy nie chcieliśmy nikomu przeszkadzać ani nikogo marginalizować. Daliśmy okolicznym mieszkańcom możliwość bezpłatnego uczestnictwa w naszym wydarzeniu. Daliśmy również wszystkim zainteresowanym możliwość zakupu biletu w kasie. Z obu opcji skorzystano.

Podczas procesu rejestracji obowiązkiem miasta Świnoujście jest poinformowanie innych władz o zgłoszeniu imprezy. Nie jest to naszym obowiązkiem jako organizatora i odbywa się w ramach komunikacji między organami administracyjnymi. Dotyczy to władz i organów ochrony przyrody. Chociaż przywrócenie wykorzystywanej przestrzeni w przyrodzie do poprzedniego stanu jest dla nas rzeczą oczywistą, zostaliśmy oskarżeni o zanieczyszczanie przyrody jeszcze przed zakończeniem imprezy. Kiedy organ ochrony przyrody skontrolował teren, zapewniono nas, że nasze wydarzenie nie spowodowało żadnych zanieczyszczeń. Policja również skontrolowała teren po demontażu ekwipunku festiwalowego, udokumentowała stan i stwierdziła, że jest on dobry. Oczywiste jest, że ochrona przyrody jest dla nas absolutnym priorytetem, ponieważ nasze wydarzenie stało się tak wyjątkowe właśnie ze względu na tę lokalizację i to otoczenie przyrodą.

Witt podsumowuje dalej

Jesteśmy zszokowani i zasmuceni rzeczami, o które zostaliśmy oskarżeni. Serdecznie przepraszamy osoby, które poczuły się przez nas zgorszone. Z drugiej strony jesteśmy oburzeni zachowaniem Pani Prezydent Joanny Agatowskiej, która świadomie i z premedytacją rozpowszechniała nieprawdziwe informacje w internecie. Oraz media, które również rozpowszechniały te wypowiedzi bez rzetelnego sprawdzenia faktów i naszym zdaniem spełnienia minimalnych standardów dziennikarskich. Nie jesteśmy prawnikami i musieliśmy zasięgnąć porady, aby wyjaśnić pewne kwestie, ponieważ brakuje nam tej wiedzy. Oczywiście nie jesteśmy jedynymi, którym brakuje tej wiedzy. Prosimy o powstrzymanie się od rozpowszechniania fałszywych oświadczeń związanych z naszym wydarzeniem. Wyrządziło nam to znaczną szkodę.

Pani Joanna Agatowska do dnia dzisiejszego nie odpowiedziała na naszą prośbę o komentarz. Otrzymaliśmy informację z jej sekretariatu, że Pani Agatowska zasięgnęła porady prawnej. Bylibyśmy bardzo wdzięczni za szybkie wyjaśnienie sprawy z miastem Świnoujście.

Chcielibyśmy również podziękować Panu Bartoszowi Wiktorowiczowi (Kierownik Posterunku Policji Świnoujście – Warszów) za doskonałą współpracę oraz oczywiście wszystkim pozostałym funkcjonariuszom i pomocnikom za zaangażowanie i wsparcie.

Bardzo dziękujemy!

Gerrit Witt

KOMENTARZ

Portal Warszawski pilnie przypatruje się sprawie i trzeba przyznać, że Lewica ( dawne PZPR) ma wielki problem. Przypomnijmy, że obecna Pani prezydent miasta Świnoujście, Joanna Agatowska, torpeduje budowę portu kontenerowego, dzięki czemu miasto i Polska zyska dodatkowe miliardy. Tłumaczy to dbałością o tzw. ekologię i dobrostan branży turystycznej.

Pewnie do dziś jest przekonana, że brak inwestycji pomoże regionowi, ale jak widać nie trzeba portu aby degradować przyrodę i szkodzić spokojnemu rozwojowi przyrody (Natura 2000), wystarczy niemiecki festiwal muzyki techno.

Niech to będzie ostrzeżeniem dla wszystkich germanofili…ale hitem chyba jest to, że z prawicowości (konserwatyzmu) współcześnie marksiści zrobili wręcz chorobę, powód do wstydu. Proszę Państwa, świat oszalał!

 


Spodobał Ci się Artykuł? Możesz postawić nam kawę: https://buycoffee.to/portalwarszawski


 

za; Radio Debata

Portal Warszawski. O krok do przodu

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły

Portal-Warszawski