Temat nocnej prohibicji wywołuje niemałe emocje. Jan Śpiewak, inicjator całej akcji oskarża Fundację Warsaw Enterprise Institute o wspieranie alkoholowego lobby, a Jan Menwcel w tym czasie nagrywa filmik, w którym namawia do ograniczenia sprzedaży alkoholu w nocy.
Zbiórka podpisów przeciwko inicjatywie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu w Warszawie
20 czerwca Fundacja Warsaw Enterprise Institute wraz z Fundacją Rozwoju Obywatelskiego zainaugurowała zbiórkę podpisów przeciwko inicjatywie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu w Warszawie.
Podczas konferencji prasowej przed stołecznym magistratem wiceprezes Warsaw Enterprise Institute Piotr Palutkiewicz zaznaczył, że petycja jest odpowiedzią na konsultacje miejskie, które rozpoczął urząd miasta stołecznego Warszawy w sprawie nocnej prohibicji. Przypomniał, że 6 czerwca miejski aktywista Jan Śpiewak złożył do Rady Warszawy projekt uchwały obywatelskiej w sprawie nocnej prohibicji. Miałaby obowiązywać na terenie całego miasta w godzinach od 22 do 6. – Chcemy pokazać, że tego rodzaju działania są nieskuteczne. Aktywiści próbują wplątać w pułapkę władze Warszawy na podstawie danych, które są zmanipulowane i niejednoznaczne – ocenił – czytamy na stronie WEI.
6 maja w Warszawie rozpoczęły się konsultacje dotyczące nocnego zakazu sprzedaży alkoholu. „Zgodnie z przepisami, rada gminy może wprowadzić ograniczenie nocnej sprzedaży alkoholu dla całego miasta lub jedynie jego części. Ograniczenie może objąć maksymalnie okres od godz. 22:00 do godz. 6:00 i dotyczyć sklepów oraz stacji benzynowych. Nocny zakaz ma nie obowiązywać punktów gastronomicznych. Dotychczas z takiego rozwiązania skorzystało około 10 proc. gmin w Polsce” – jak podają urzędnicy na stronie Urzędu Miasta Warszawy[1]. Z kolei miesiąc później Jan Śpiewak złożył projekt uchwały obywatelskiej o zakazie nocnej sprzedaży alkoholu w całej Warszawie. Według niego zakaz pomoże w zmniejszeniu awantur i zakłóceń porządku publicznego, szczególnie w Śródmieściu, ale projekt obejmuje całą Warszawę. Zakaz jest reakcją na „Nieustające burdy, hałas, bród. Straż miejska i policja nie reagują”[2]. W wypowiedzi Pana Śpiewka już wybrzmiewa dysonans. Zamiast wzmocnić straż miejską i policję, aby faktycznie reagowały i wykonywały powierzoną im misję, proponuje on wprowadzanie zakazu, którego efektywne działanie polega właśnie na powyższych instytucjach. Zakaz jest więc próbą łatania problemu nieefektywnej realizacji powierzonych zadań publicznych, a nie właściwego rozwiązania problemu. Jest to droga na skróty.
(…)
Brakuje zatem naukowo uzasadnionych danych i odpowiedniej interpretacji deklarowanych wyników. Przedstawione wyrywkowe dane nie mogą stanowić podstaw do podejmowania decyzji w politykach miejskich w Warszawie i poniesienia na ich podstawie wszelkich kosztów interwencji. Mogły wystąpić zjawiska nieopisane przez włodarzy miasta jak wakaty w straży miejskiej i policji, których występowanie mogło prowadzić do niższej liczby interwencji w nocy. Ponadto te dane nie znajdują odzwierciedlenia w rocznych statystykach straży miejskiej. W całym 2023 roku liczba interwencji w Krakowie związanych z porządkiem publicznym wzrosła[7]. Nie ma więc wiarygodnych statystyk i ich naukowej interpretacji, że zakaz nocnej sprzedaży działa. Warszawski samorząd miałby zatem podjąć decyzję bez rzetelnej analizy problemu. Jest to pułapka, w którą władze miasta są wprowadzane przez populistycznych aktywistów.
(…)
Uchwała o zakazie nocnej sprzedaży to droga na skróty, która nie adresuje źródła problemu alkoholizmu w Polsce. Zamiast wprowadzać zakazy w kolejnych miastach w Polsce, należy pracować nad działaniem instytucji, które uczestniczą w przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Z uwagi na podwyższoną śmiertelność z powodu alkoholu, priorytetem powinno być również poprawienie usług świadczonych przez państwo w tym policji, straży miejskiej i ochrony zdrowia. Konieczne jest lepsze wsparcie dla osób uzależnionych oraz skuteczniejsze działania prewencyjne. Jednym z głównych źródeł problemu alkoholizmu są problemy psychiczne oraz brak wsparcia społecznego. Zamiast zakazów ograniczających wolność gospodarczą i przedsiębiorczą należy poprawić dostęp do ośrodków odwykowych oraz poradni psychiatrycznych. Ponadto straż miejska oraz policja powinny faktycznie egzekwować już istniejące prawo, np. zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych czy zakaz sprzedaży alkoholu osobom nietrzeźwym.
Fragmenty stanowiska Warsaw Enterprise Institute ws. zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie. Nocne zakazy sprzedaży alkoholu. Jak aktywiści manipulują prawdą.
Ujawniamy wielką tajemnicę
Dziś wiceprezes Warsaw Enterprise Institute Piotr Palutkiewicz odniósł się do zarzutów Jana Śpiewaka, który jak widać nie zgłębił tematu.
Purytańscy aktywiści zarzucają Warsaw Enterprise Institute, (która broni wolności sprzedaży i jest przeciwna ograniczeniom, która niesie za sobą nocna prohibicja -od redakcji), że w sprawie nocnej prohibicji jesteśmy lobbystami branży alkoholowej. Zazwyczaj nie schodzimy do dyskusji na tym poziomie, ale dziś nadszedł czas ujawnić wielką tajemnicę! wietlica Wolności. Innymi słowy, w naszym interesie są postulaty purytanów. WEI byłby beneficjentem nocnego zakazu sprzedaży alkoholu w Śródmieściu w sklepach nocnych. Dlaczego tego zatem nie chcemy? BO NIE O NASZ INTERES CHODZI, ALE O WOLNOŚĆ! Purytanów proszę o odniesienie się do naszych danych o nieskuteczności prohibicji. Nie o chybione ataki z uwagi na brak argumentów. A wszystkich pragnących wolności zapraszam do Świetlicy Wolności..
BO NIE O NASZ INTERES CHODZI, ALE O WOLNOŚĆ! Purytanów proszę o odniesienie się do naszych danych o nieskuteczności prohibicji. Nie o chybione ataki z uwagi na brak argumentów. A wszystkich pragnących wolności zapraszam do Świetlicy Wolności…- czytamy na stronie Piotra Palutkiewicza z Fundacji WEI.
Pięć powodów
Jan Śpiewak może liczyć na swoich towarzyszy. Ostrą para ruszyła kampania mająca na celu ograniczenia sprzedaży alkoholu w nocy. Dziś pięć powodów, dla których warto te ograniczenia wprowadzić przedstawił Jan Mencwel, od niedawna radny Warszawy.
Pomóżcie nam przekonać Rafała Trzaskowskiego do ograniczenia sprzedaży alkoholu nocą w sklepach w Warszawie! Został tylko tydzień wywalczonych przez nas konsultacji społecznych. W filmie moje 5 powodów ZA ograniczeniem a link do ankiety on-line poniżej
Portal Warszawski. O krok do przodu