Czy w Warszawie jest tak samo? Czy AMS płaci miastu za wiaty?
AMS (Agora) jest właścicielem wiat przystankowych nie tylko w Warszawie, ale również w Krakowie, Łodzi i innych miastach. Oznacza to, że Agora na czysto zarabia grube miliony. Zatem nie dziwi chęć wejścia do metra i przejęcia nośników reklamowych tam znajdujących się.
Zysk
W Krakowie wiaty przystankowe stawia i utrzymuje prywatna firma (AMS), która potem jak ujawnia krakowski radny, Łukasz Gibała, , może przez 20 lat(!) wieszać na nich reklamy. Daje to wg wyliczeń 1,5 mln z przystanku (pewnie mniej, bo rabaty, nie wszędzie są itp, ale niech połowę). Koszt zwraca się wg szacunków ŁG juz po roku (a niech i po czterech). Czy to działanie na szkodę miasta? Miasta, które nie ma pieniędzy? Nie wiem, ale się domyślam. Tak jak tego, że umowy nie będzie dało się zmienić. – czytamy na stronie krakowskiego dziennikarza, Wojciecha Muchy.
KOMENTARZ
To, że Agora czuje się właścicielem Polski wiadomo od ponad 30 lat. Chęć kolonizacji każdego obszaru przez tę firmę jest widoczna w wielu obszarach.
Portal Warszawski zada pytanie miastu, czy Warszawa ma z tego jakieś korzyści, że Agora dostała za darmo wiaty przystankowe?