„NIE POZWÓLMY Z UL. JAGIELLOŃSKIEJ ZROBIĆ DRUGIEJ BRZESKIEJ” – apeluje wiceburmistrz Pragi Północ

Portal Warszawski jako pierwszy poinformował opinię publiczną o kłopotach z bardzo potrzebną i ważną apteką z ul. Jagiellońskiej, w której miasto chce zrobić miejsce dla narkomanów, rzeczy trzeba nazwać po imieniu. O aptekę dzielnie walczy Jacek Wachowicz, wiceburmistrz Pragi Północ. Oto kolejny głos w tej sprawie.

Z prawie 600 pacjentów uzależnionych od narkotyków 90 % leczonych na Jagiellońskiej pochodzi spoza naszej Pragi

Jako wieloletni radny a obecnie jako Zastępca Burmistrza dbałem i dbam o dobro Prażan i wizerunek naszej Pragi. NIESTETY NIE MOGĘ TEGO POWIEDZIEĆ O Obecnej Dyrekcji Samodzielnego Zespołu Publicznych Zakładów Lecznictwa Otwartego Praga-Północ  ul.Jagiellońska 34, która chce zlikwidować działającą prawie 23 lata aptekę – obecnie jedyną w tej okolicy a lokal po aptece chce przeznaczyć dla osób uzależnionych od narkotyków!!!

UWAGA! Z prawie 600 pacjentów uzależnionych od narkotyków 90 % leczonych na Jagiellońskiej pochodzi spoza naszej Pragi.
Pan dyrektor pisemnie poinformował mnie, że w ostatnich latach pięciokrotnie wzrosła liczba pacjentów uzależnionych od narkotyków w przychodni przy Jagiellońskiej!

Ewidentnie widać, że leczenie uzależnionych jest bardzo dobrze finansowane przez NFZ i jest łakomym kąskiem dla SZPZLO. W tym miejscu należy postawić pytanie dlaczego to się dzieje kosztem Prażan? Jako samorządowiec podjąłem działania żeby wstrzymać te niekorzystne działania władz przychodni. Od kilku tygodni zbierane są podpisy pod papierową petycją do Prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego w której proszę Go o odpowiednie działania, które zatrzymają likwidację apteki.

Jeżeli chcecie Państwo mi pomóc a przede wszystkim dobrej sprawie to zapraszam do podpisania petycji w aptece przy ul Jagiellońskiej 34 oraz w sklepie spożywczym przy  Panieńskiej 7. Można również podpisać petycje w wersji elektronicznej do czego również serdecznie namawiam. ( umieszczona jest na moim fb)

Proszę również Wszystkich o nagłaśnianie tej bulwersującej sprawy!

• Do dzisiaj pod petycją podpisało się 1700 osób.
• Rada Dzielnicy Praga-Północ głosami radnych ze Stowarzyszenia Kocham Pragę oraz Prawa i Sprawiedliwości przyjęła stanowisko w którym wyrażają zdecydowany sprzeciw wobec likwidacji apteki I poszerzaniu przestrzeni dla osób uzależnionych od narkotyków.
• W pismach skierowanych na moje ręce swojego oburzenia wobec tak drastycznemu zwiększeniu ilości osób uzależnionych od narkotyków na Jagiellońskiej 34 nie kryją Rady Rodziców z okolicznych szkół i przedszkoli. UWAGA w całej Warszawie działa siedem ośrodków dla osób uzależnionych od narkotyków, a u nas na Pradze aż TRZY w których ponad 90 % pochodzi z poza Pragi. Wiem że trzeba pomagać osobą uzależnionym tylko powinno się to czynić z rozsądkiem dla małych ilości osób a przede wszystkim w ośrodkach lokalnych w różnych Dzielnicach Warszawy.
• Z taką propozycją i prośbą o pomoc dla Prażan I naszej Pragi zwróciłem się pisemnie do Wiceprezydent Warszawy Pani Renaty Kaznowskiej, której bezpośrednio podlega SZPZLO.
• Skierowałem również list do Dyrektora SZPZLO Pana Pawła Chęcińskiego.

W imieniu Prażan bardzo liczę na zrozumienie że strony adresatów listów. Według mnie wystarczyło by radykalnie ograniczyć ilość pacjentów uzależnionych od narkotyków w przychodni przy Jagiellońskiej 34 i wówczas nie będzie konieczności likwidacji apteki z taką wieloletnią historią na Pradze i tak potrzebną w tym miejscu.

Tu możesz podpisać petycję

[NASZ TEMAT] Prażanie bronią swojej apteki i piszą petycję! Podpisz i TY!

Portal Warszawski