Trakt Królewski pięknieje dzięki miejskim dotacjom.
Do niedawna zabrudzone i pożółkłe elewacje, po wykonanych zabiegach konserwatorskich nabrały wielkomiejskiego charakteru, godnego najbardziej reprezentacyjnego traktu stolicy. Historia kamienic pod adresem Krakowskie Przedmieście 47/49/51, jako trzech odrębnych nieruchomości, sięga XVII wieku. Z czasem barokowe kamieniczki nadbudowano i rozbudowano w kierunku ul. Koziej.
Historia
Do 1944 r. miały postać dwóch czteropiętrowych kamienic o neorenesansowych, dziewiętnastowiecznych elewacjach z szeregiem oficyn od strony ul. Koziej i w podwórzu. Obecnie pod trzema numerami mieści się jeden budynek frontowy od ul. Krakowskie Przedmieście, budynki tylne od ul. Koziej oraz łączące je prostopadłe oficyny.
Odbudowane w historyzującym kostiumie
Po zniszczeniach II wojny światowej budynki zostały odbudowane w takich samych gabarytach, ale o nowych, prostych, historyzujących elewacjach, nawiązujących do klasycyzmu. Wnętrza połączono, tworząc jeden gmach o funkcji publicznej. Od strony ul. Koziej wybudowano jedną dużą oficynę. Oficyny wewnętrzne pozostawiono. W trakcie odbudowy na elewacjach zastosowano tynki barwione w masie, takie jak na kamienicach Starego i Nowego Miasta. W trakcie późniejszych remontów zostały one zamalowane.
Remont dzięki dotacji miasta
W 2020 r. budynki przeszły gruntowny remont zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz. Właściciel uzyskał dofinansowanie z budżetu miasta w wysokości 157 000 zł na remont elewacji od strony Krakowskiego Przedmieścia i od strony ulicy Koziej oraz na remont dachu. W trakcie tych prac usunięto wtórne przemalowania, naprawiono spękania tynku i muru, odtworzono tynki, naprawiono elementy sztukatorskie, takie jak dekoracje ornamentalne, gzymsy i opaski. Detale pokryto laserunkiem wyrównującym kolorystykę.
Konserwację przeszły także kamienne portale i cokoły oraz drewniane drzwi i elementy żeliwne. Remont objął także, niewidoczne dla przechodniów, ale niezwykle ważne dla użytkowników i samego domu, pokrycie dachowe, kominy, obróbki blacharskie. Zastosowano przy tym tradycyjne metody łączenia blachy.
Na szczególną uwagę zasługują nowe tynki barwione w masie położone na elewacjach na bardzo dużej powierzchni, zarówno od Krakowskiego Przedmieścia, jak i ulicy Koziej. Wyróżniają się wysoką jakością wykonania. Kamienice niegdyś brudno-żółte teraz zwracają uwagę tynkami o eleganckiej, jasnej barwie.