Czy „nowy system segregacji odpadów” to sposób na podwyżkę opłat???
Parę dni temu Michał Olszewski, człowiek HGW, dziś zastępca p. Trzaskowskiego, pochwalił się parę dni temu w mediach społecznościowych nową akcją ,; Poranek w terenie. ?Miasto Stołeczne Warszawa szykuje się do nowego systemu segregacji odpadów na 5 frakcji. Trwa oklejanie pojemników, pracujemy! ?„
Wszystko to oczywiście jest nieprawdą.
Dużo wskazuje na to, że robi się to głównie po to, żeby pod przykrywką „lepszych” rozwiązań podnieść mieszkańcom opłaty za śmieci!. Znaleziony w internecie komentarz bardzo dobrze opisujący wprowadzane zmiany:
„I co z tego, że 5 frakcji? Ogólna liczba śmieci się nie zmieni. W dodatku skoro mają być lepiej posortowane, to ich przerób powinien być dzięki temu tańszy, nawet jeśli sam odbiór i przewóz nieco droższy. Nie widzę żadnego powodu, by opłaty miały rosnąć. Odwalamy więcej pracy za przetwórców odpadów i jeszcze mamy za to więcej płacić? Jakiś lepszy cwaniak chce się tu obłowić…
Po za tym mieszkańcy nie segregowali na 3 frakcje, to teraz będą segregować na 5 frakcji?”