W Pałacu Wilanowskim dokonano niezwykłego odkrycia
W Salonie Malinowym pod materiałowymi obiciami z lat 60. XX wieku kryły się XIX-wieczne, rajskie tapety, znane dotychczas tylko z czarno-białych zdjęć archiwalnych. Pełne bujnej roślinności, egzotycznych ptaków, owadów i architektury, przedstawiają cztery kontynenty: Azję, Europę, Afrykę i Amerykę. Wzór „Eldorado” zaprojektowany dla Fabryki Jeana Zubera w Rixheim, wykonany jest z 1554 klocków drukarskich w 192 kolorach!
Rys hisoryczny
Konserwatorzy i historycy sztuki długo badali historyczny wystrój pomieszczenia w materiałach źródłowych, zanim podjęli decyzję o zdjęciu części powojennych adamaszków (3 fragmentów, na próbę). Odkrycie przerosło najśmielsze oczekiwania! Wzory tapet są piękne, a wraz z dekoracją malarską na suficie, bogatymi stiukami na fasetach i mazerunkami na boazerii tworzą harmonijną całość.
To było wczoraj, konserwatorzy i obserwatorzy byli zachwyceni tym, co ukazało się naszym oczom. A teraz przed nami kolejne wyzwanie związane z pozyskaniem naprawdę dużych funduszy na pełną konserwację i zabezpieczenie tych wspaniałych dekoracji. Wiemy już, jak można przywrócić oryginalny charakter kolejnemu pomieszczeniu w pałacu.
A jak to się stało, że wzorzyste tapety zasłonięto purpurowymi tkaninami? Podczas remontu pałacu wilanowskiego po II wojnie światowej Salon Malinowy został zaadaptowany jako część pomieszczeń reprezentacyjnych skrzydła północnego, wykorzystywanego w celu goszczenia ważnych osobistości odwiedzających Polskę (wśród nich był m.in. generał de Gaulle). Wtedy właśnie uznano, że eleganckie tkaniny nadadzą wnętrzu odpowiedni charakter.