„Rzecznik IMGW z rozmachem wrzucił Tuska pod nadjeżdżający pociąg”

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej to Państwowy Instytut Badawczy (IMGW-PIB) pełniący służbę meteorologiczną i hydrologiczną na terytorium Polski. Instytut podlega Ministerstwu Infrastruktury. Jest finansowany ze środków publicznych (budżet państwa, funduszy Unii Europejskiej, funduszy Europejskiej Organizacji Eksploatacji Satelitów Meteorologicznych) oraz środków generowanych przez własną działalność komercyjną (sprzedaż danych hydro-meteo, sprzedaż prognoz pogody, odpłatne analizy specjalistyczne, serwisy internetowe).

Rzecznik IMGW miał wybielić Tuska w neoTVP – z rozmachem wrzucił go pod nadjeżdżający pociąg

Tak podsumował wypowiedź rzecznika IMGW internauta Max Hubner, której warto wysłuchać. Krok po kroku podsumowuje działania ostrzegające instytutu. Natomiast Donald Tusk zapowiedział w czasie dzisiejszej konferencji plan „Odbudowa Plus”.

Już od 2 września swoje alarmujące prognozy przedstawiali meteorolodzy, od 6 września te informacje potwierdzały również służby czeskie. 10 września – oficjalne ostrzeżenie (oparte na danych z systemu Copernicus) rządu Donalda Tuska przez unijnego komisarza ds. zarządzania kryzysowego Lenarčiča o nadciągającej gigantycznej fali powodziowej. 10 września – pierwsze wyraźne alerty ze strony IMGW. 11 września – oficjalny i kompleksowy komunikat IMGW o powodziach, które wystąpią w najbliższych dniach w Polsce południowo-zachodniej.

Wszyscy wiedzieli jaki żywioł nadchodzi – UE, Czechy, PiS i użytkownicy X.  Tylko nie Tusk. Jego ukochana bańka medialna się pruje. A Pan Rzecznik długo nie zostanie na stanowisku.

Rzecznik IMGW miał wybielić Tuska w neoTVP – z rozmachem wrzucił go pod nadjeżdżający pociąg.

Wszyscy wiedzieli jaki żywioł nadchodzi – UE, Czechy, PiS i użytkownicy X.
Tylko nie Tusk.

Jego ukochana bańka medialna się pruje.
A Pan Rzecznik długo nie zostanie na stanowisku. pic.twitter.com/0FnnDptykU

— Max Hübner (@HubnerrMax) September 21, 2024

Tymczasem Tusk zapowiada „odbudowę plus”

– Spotykamy się na pierwszej odprawie poświęconej wstępnym wykazom strat i szkód, jakie ponieśli mieszkańcy, samorządy i instytucje państwowe na terenach zalanych wodą. Podkreślam, że to prowizoryczne zestawienie. Walka z powodzią się nie zakończyła. Musimy przygotować wielki plan odbudowy, żeby wiedzieć, co dokładnie uległo ziszczeniu, a później ruszyć z wielkim rozmachem do tej – powiedział Donald Tusk podczas sztabu we Wrocławiu.

Należy przygotowywać na wielki plan odbudowy, który jest „naszym zobowiązaniem i narodową ambicją.  Tak żeby po pierwsze wiedzieć co uległo zniszczeniu i kto powinien w pierwszej kolejności otrzymać pomoc, a potem żeby ruszyć z wielkim rozmachem do tej ogromnej odbudowy – stwierdził.

– To jest dla mnie coś oczywistego, że w sytuacji, w której będziemy musieli uruchomić miliardy złotych i euro do odbudowy terenów popowodziowych, to sytuacja po powodzi musi być lepsza również od tej sytuacji przed powodzią. Mowa nie tylko o zabezpieczeniach, ale też o całej zniszczonej infrastrukturze – kontynuował.

Wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń przekazał, że wstępne straty w tym województwie są oszacowane na 3 832 623 złotych. Podkreślił jednak, że „sytuacja zmienia się z godziny na godzinę”.

Według sondażu dla Rzeczpospolitej 60% badanych pozytywnie ocenia działania rządu przy powodzi, a negatywnie tylko 25,6%.

Spodobał Ci się Artykuł? Możesz postawić nam kawę: https://buycoffee.to/portalwarszawski