[WYJAŚNIAMY] „Przywiezione” miliardy euro przez von der Leyen to po prostu przesunięcie środków

Premier Donald Tusk powiedział, że 5 mld euro z Funduszu Spójności, które Polska ma wykorzystać na odbudowę po powodzi, wcześniej „teoretycznie były w naszej dyspozycji”. Jednak, jak wyjaśnił, Polska nie zdołałaby ich wydać, a obecnie „będziemy działać od zaraz, bez zbędnych procedur”. – czytamy na stronie Polskiej Agencji Prasowej.

A jakie są fakty?

Podczas czwartkowego wieczornego posiedzenia powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu premier Donald Tusk odniósł się do wcześniejszego spotkania i zapowiedzi szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen dotyczących pomocy możliwej do wykorzystania z Funduszu Spójności dla krajów w związku z powodzią.

„Była mowa, w jaki sposób wykorzystać środki z Funduszu Spójności, które są do dyspozycji, (…) mówimy o 10 mld euro”powiedział premier. Dodał, że połowa tej kwoty dotyczy Polski.

Tymczasem zajmująca się funduszami europejskimi minister Pełczyńska otwarcie przyznała, że pieniądze rzekomo „przywiezione” przez von der Leyen to po prostu przesunięcie środków, które Polska już dostała.

 

Dalej, Pani Pełczyńska wyjaśnia:

Jak to jest z tymi funduszami UE na odbudowę po powodzi?

Fakty:
1. Dzięki decyzji szefowej KE i Premiera RP możemy przekierować nawet do 5 mld euro na odbudowę po powodzi.
2. To pieniądze z funduszy spójności należnych Polsce do 2027 r.
3. Dostosujemy zasady wydatkowania do potrzeb związanych z odbudową http://m.in. wsparcie będzie prefinansowane i bez wkładu własnego.

Działania:
1. Na początku tygodnia na Dolnym Śląsku skonsultuję z samorządowcami z poszkodowanych gmin obszary potrzebnego wsparcia.
2. Na tej podstawie stworzymy i uzgodnimy z KE popowodziowy Plan Inwestycji.
3. W ciągu najbliższych tygodni uruchomimy fundusze dla gmin dotkniętych powodzią

Portal Warszawski. O krok do przodu

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły

Portal-Warszawski