[NASZ NEWS] ZDM i Ratusz niczego się nie uczą! Kolejne przejście dla pieszych zagrażające życiu!
Zarząd Dróg Miejskich ogłasza wszem i wobec, że w przyszłym roku rozpocznie przebudowę ulicy Woronicza. Ale jak widać niczego się nie uczy, chyba, że to celowa robota Puchalskiego – składanie ofiary z pieszych. Dzięki temu ma pretekst do przebudowy, czytaj zwężania ulic. Niestety, wszystko jest możliwe. To naprawdę tak zaczyna wyglądać!
Znów Bielany
Jak informuje portal Klakson TV Tym razem chodzi o ulicę Przy Agorze. Przejście prowadzi do ogrodzenia budowy, a dalej kto jak chce. Zresztą niech sami Państwo ocenią. Na tym dwu minutowym filmie wszystko jest dokładnie opowiedziane.
KOMENTARZ
Mamy rację kiedy piszemy, że to dyrektor ZDM i Rafał Trzaskowski ponoszą pośrednią odpowiedzialność za zaistniałe wypadki śmiertelne w Warszawie. Jeszcze nie wybrzmiały echa po niedawnym wypadku na ul. Woronicza, a na Bielanach takie coś. Nie ma nawet czasowego przejścia bo prawdopodobnie umieją go zrobić. Nie dość, że przejście nie jest skomunikowane z chodnikiem to przejście jest nieprawidłowo oznakowane. Aby oznaczyć przejście oprócz oznakowania poziomego wymagane jest oznakowanie pionowe znakiem D-6.
Sprawą natychmiast powinien zająć się burmistrz Bielan, Grzegorz Pietruczuk, który lubi bardzo pokazywać się w mediach. Jedno jest pewne – za chwilę może dojść do kolejnej tragedii (takiej samej jak na Sokratesa) i znowu Puchalski „Niech Płacą” i Dombi „Niech stoją” będą próbowali zrzucić winę na kierowców.