„Nowy Świat coraz bardziej zamienia się w ordynarną imprezownię i coraz dalej mu do bycia salonem miasta”

Tym razem nie trudno się zgodzić z Janem Baranem z MJN, że Nowy Świat zamienia się w ordynarną imprezownię i coraz dalej mu do bycia salonem Warszawy.

Mamy problem z Nowym Światem

Mamy problem z Nowym Światem. W poprzednią niedzielę o 6:00 rano dokumentowałem zaśmiecenie ulicy butelkami po alkoholu a „upolowałem” dodatkowo bójkę. Nowy Świat coraz bardziej zamienia się w ordynarną imprezownię i coraz dalej mu do bycia salonem miasta. Naganiacze do klubów go-go, tłumy pijanych ludzi, bójki, śmieci i hałas to codzienność na Nowym Świecie. Mieszkańcy boją się nocą wyjść z domu. Na konsultacjach ws. ograniczenia sprzedaży alkoholu, mieszkanka Foksal ze łzami w oczach mówiła, że tam nie da się dłużej żyć. To że na Nowym Świecie jest gorzej niż przed pandemią, przyznają wszyscy moi znajomi. A jakie jest Wasze wrażenie?

 

 

 

KOMENTARZ

W mieście pozbawionym elit trudno szukać elegancji i porządku. Całe dekady pracowano na to aby Warszawa zaczęła wyglądać jak wyglądać. Dodajmy do tego operacje społeczne typu SCT czy płatne parkowanie czy budżet obywatelski mamy to co mamy.

Trudno jednak nie zgodzić się z dziennikarzem Jakubem Maciejewskim, który pisze:

Pełna zgoda, centrum Warszawy zamienia się w syfiastą dzicz, wszędzie samowolka, śmieci, bójki, grafitti, smród, squaty, korki, aktywiści se zablokują ulice, pełna dowolność. I bardzo dobrze. Od lat powtarzam, że to okropne miasto zasługuje na taką karę jaką jest Rafał Trzaskowski.

Portal Warszawski. O krok do przodu

Wspieraj niezależne warszawskie media.

Dzięki Tobie możemy pełnić naszą misję

Konto do wpłat: 61102049000000890231388541

w tytule wpłat: Darowizna

Przeczytaj również

Logotyp Portal Warszawski
Kontakt

Ostatnie atykuły