[OSTATNI RAZ O KŁADCE] Pułapka dla kierowców czy blokada pół miasta? Nie będzie Wam do śmiechu!

To nasz ostatni artykuł na temat kładki (na pewno na jakiś czas), prezentu dla starej ubecji, która za chwilę rozsadzi się w Porcie Praskim. Trzy lata temu przewidzieliśmy dokładnie wszystko to co dzieje się dzisiaj, a Ci biedacy z Ratusza rozumieją jaką katastrofą jest ta kładka i życzą nam cudownego weekendu. Dla kogo lovely dla tego lovely. Na pewno nie dla kierowców, którzy nie daj Bóg zaklinują się w tunelu na wysokości bulwarów….

Do rzeczy

Ponad dekadę temu miała miejsce awaria podczas drążenia metra. Nastąpiło niekontrolowane osunięcie ziemi na stacji Centrum Naukowe Kopernik, wtedy też puszczono samochody wzdłuż Wiały, a dokładnie bulwarami. Proszę pamiętać, że nastąpiło również osunięcie segmentów tunelu i został on wyłączony z ruchu. Dziś w razie awarii w tunelu i konieczności puszczenia ruchu bulwarami nie będzie takiej możliwości.

Geniusz z ZDM i miasta tak poprowadził kładkę, że blokuje ona możliwe objazdy, które mogą się pojawić. Ten geniusz zbudował kładkę ograniczając skrajnię poziomą i pionową dla samochodów, powodując automatycznie zator w całym mieście.

Zdjęcie z 2013 roku

Zdjęcie z 2023 roku – co na nim widzicie??

Warto jeszcze zwrócić uwagę, że zabudowano Bulwary Warszawskie, co już całkowicie uniemożliwi wykonanie objazdu awaryjnego. Można powiedzieć, „geniusze”idiotyzmu! To na pewno nie ma nic wspólnego z myśleniem STRATEGICZNYM!

KOMENTARZ

Portal Warszawski