[TYLKO U NAS] Jak się manipuluje ws. SCT, Tempo 30 na konkretnym przykładzie???
„Aktywiści” z Krakowskiego Alarmu Smogowego zlecili „badania” dotyczące SCT i rzekomej akceptacji dla tejże SCT. Wystarczy chwila spędzona na wyszukiwaniu i okazuje się, że we władzach jednej i drugiej instytucji – zleceniodawcy i zleceniobiorcy – jest ta sama osoba. Dlaczego akurat teraz KAS opublikował „badania”, wedle których krakowianie popierają SCT? To proste, bo już 11.01.2024 odbędzie się posiedzenie tamtejszego WSA w sprawie skarg złożonych na tryb wdrożenia i warunki SCT. Czyli jak zwykle, kłamać, manipulować.
Jak się manipuluje ws. SPPN, Tempo 30, a na konkretnym przykładzie odnośnie SCT w Krakowie?
KAS zamówił badania. Oto wyniki
A teraz fakty
Krakowski Alarm Smogowy zlecił badania opinii krakowian na temat Strefy Czystego Transportu. Okazuje się, że mieszkańcy niewiele o niej wiedzą, ale po zapoznaniu się z informacjami w większości popierają utworzenie Strefy.” [..] „Badania zostały przeprowadzone na zlecenie Stowarzyszenia Krakowski Alarm Smogowy przez CEM Instytut Badań Rynku i Opinii Publicznej.
Ciekawe jest powiązanie: Wiceprezes Łukasz Pytliński, Stowarzyszenie Krakowski Alarm Smogowy, Zarząd: Andrzej Guła – prezes, Komisja rewizyjna: [..] Łukasz Pytliński. Pojawia się zatem pytanie (retoryczne) o powiązania obu organizacji.
Czy zlecenie badania przez organizację lobbystyczną innej organizacji, nad którą kontrolę ma ta sama osoba, to konflikt interesów? Oczywiście, że tak. Jak to się ma do Warszawy? Analogicznie… w końcu „badania” ws. SCT są firmowane przez Polską Fundację Promocji Pojazdów Elektrycznych, czyli de facto przez lobby, w którego interesie jest ELIMINACJA samochodów innych niż te, których SPRZEDAŻ sami PROMUJĄ…
Czy to jest nieuczciwe, czy powinno być zakazane i karalne? TAK. Czy to wyjątek? Niestety nie – z aktywistycznym lobby pro-SPPN, pro-ZDM itd. mamy do czynienia na co dzień, opisywaliśmy tu masę przykładów.
za: Nie dla SPPN na Saskiej Kępie, Zrównoważona mobilność